matematykaszkolna.pl
Jak można uprościć takie wyrażenie? gruby:
x2−10x+25 

−3x2+15x 
22 maj 17:18
Benny:
(x−5)2 x−5 

=

−3x(x−5) −3x 
22 maj 17:26
Eta: A gdzie założenia! ....... x≠0 , x≠5
22 maj 18:38
52: Brak założeń to 0pkt...
22 maj 18:42
Eta: emotka
22 maj 18:44
52: Nas Pani w pierwszej liceum tak uczyła... Zresztą czasami tej Pani się nienawidziło, a dzięki niej się coś umie emotka Potrafiła za brak dziedziny postawić 1 na sprawdzianie, tak samo jak ...+2kπ i się nie napisało że k∊C to też 1. emotka
22 maj 18:46
5-latek: Zgoda ze tutaj zalozenia sa latwe do wyznaczenia. Nie moza tak kategorycznie stawiac sprawy co do dziedziny. Kamil nawet twoja Pani od matematyki dostala by jedynke za rozwiązanie takiej oto nierownosci log3(9x+0,5+log9 x )≥2x Niech na początku wyznaczy dziedzine . Nierownosc jest do rozwiązania ale jeśli się nie wyznaczy dziedziny to nie można ruszyc dalej wedle tych zalozen . I co kicha . Swoja droga jestem ciekaw co powiedziałaby na to CKE
22 maj 23:14
b.: > Niech na początku wyznaczy dziedzine. Ale nikt nie mówił, że trzeba dziedzinę wyznaczać na początku emotka
22 maj 23:19
5-latek: Dobry wieczor b emotka Pozdrawiam Podalem tylko taki przykład żeby pokazac ze nie zawsze jest możliwe pelne określenie dziedziny i nawet jej wyznaczenie . Ale uczniowie maja wpajane Najpierw dziedzina
22 maj 23:33
b.: Trochę się dziwię, bo w zasadzie są 2 naturalne podejścia, najpierw dziedzina, lub na końcu dziedzina.
22 maj 23:50
Piotr: hmm mysle, ze dziedzina jest dlatego tak wpajana, ze po 1) moze od razu wyjsc, ze nie ma rozwiazania a po 2) zeby chociaz na koncu ja sprawdzic. i uwazam, ze to jest sluszne podejscie.
22 maj 23:54
5-latek: ja nie neguje wyznaczania dziedziny na początku równania czy nierownosci tam gdzie jest to możliwe . natomiast nie zgadzam się z kategorycznym stwierdzeniem najpierw dziedzina (bo zero punktów W nierównościach tak (zgoda jeśli jest możliwa od razu do wyznaczenia natomiast równanie mogę rozwiazc metoda starożytnych i sprawdzic rozwiązania na koncu i nie można zabrać uczniowi punktów bo nie wyznaczyl dziedziny na początku . Tylko tyle .
23 maj 00:24
Piotr: pewnie, ze masz racje. Ale nie zauwazyles, ze mlodzi czesto rozwiazuja ( no i wlasnie upraszczaja) w ogole nie sprawdzajac dziedziny ? w takich wypadkach tez dawalbym 0 pkt i od razu pale emotka nie dziwie sie, ze nauczyciele tak gnebia za brak dziedziny. jestem niemal pewnien, ze ta Pani nie dalaby 1 gdyby rozwiazane bylo metoda starozytnych jak napisales emotka
23 maj 00:37
52: Tak jak napisał Piotr, było to tak wpajane abyśmy o tym nigdy nie zapominali. Zawsze powtarzała, że woli postawić 1 na sprawdzianie niż stracić jakieś "głupie" punkty na maturze emotka
23 maj 08:42