Programowanie ? Studia ? Co ? Gdzie ? :) Krzysiek: Gdzie się wybrać a studia żeby nauczyć się programowania. Witam, chciałbym wybrać się gdzieś na studia na kierunek w którym było by programowanie, gdyby ktoś mógł doradzić co i gdzie byłbym wdzięczny. Chodzi mi o programowanie bo każdy kogo nie spotkam mówi że to najlepsze pod względem zarobków.

Saizou : Politechnika Poznańska, albo Warszawska, zapewne kierunek informatyka

kyrtap: możesz też sam się uczyć

Krzysiek: No uczyć sam to bym się nie chciał wole mieć kogoś nad sobą i już w jednej dziedzinie iść do przodu.

Krzysiek: Gdyby ktoś mógł coś pomóc bardziej szczegółową wypowiedzią byłbym wdzięczny

Kejt: Nie licz na to, że "Cię nauczą". Ucz się sam, mogę Ci podrzucić kilka stron/książek od których możesz zacząć. Przynajmniej u mnie (PG − informatyka) jest tak, że nauka jest głównie w domu, na wykładach niewiele się nauczysz, wszystko opiera się na siedzeniu w domu, wojnie z kompilatorem i przeszukiwaniu stron typu stackoverflow.com w poszukiwaniu podpowiedzi/rozwiązania lub przeszukiwania dokumentacji. Czasem korzystasz z jakichś algorytmów z wykładów, etc, ale naprawdę uwierz, że polegając na samej uczelni programować to Ty się nie nauczysz.

Dziadek Mróz: Programowanie to nie coś co ktoś kogoś nauczy. To trudna dziedzina i bez 100% wkładu własnego nie ma na co liczyć

Krzysiek: Kejt Chętnie przejrzę jakieś stronki, dzięki za wypowiedz.

Krzysiek: Na jakim języku programowania się skupić żeby wyjść na tym jak najlepiej ?

kyrtap: na wszystkich

Krzysiek: Wiadomo że teraz pracodawcy chcą aby ich potencjalny kandydat na pracownika umiał wszystko, ale chyba jest jakiś jeden język który jest najważniejszy, czyż nie?

Kejt: Wg mnie niskopoziomowy, np. C/C++ Literatura: J. Grębosz "Symfonia C++ standard" D.Ritchie "Język ANSI C" polecam zwłaszcza tę pierwszą co do stronek: http://cpp0x.pl/kursy/Kurs-C++/1 http://www.cplusplus.com/ nie przechodziłam tego kursu na pierwszej stronie, ale na te dwie najczęściej wpadałam szukając opisów funkcji etc. no i oczywiście stack, ale to już podałam

Kejt: Krzysiek, nie.. jak to powiedział mój wykładowca nie chodzi o to żeby nauczyć się wszystkich języków, bo to niemożliwe, ale nauczyć się ich uczyć a co do C/C++.. to sporo znanych języków jest stworzonych właśnie na podstawie tego(np. Java), więc będzie się łatwiej połapać oczywiście mówię o jednej 'rodzinie' akurat... resztę poznasz pewnie sam

Krzysiek: Kejt Dziękuję bardzo Mogłabyś się jeszcze wypowiedzieć o PG jak tam jest, ogólnie atmosfera na wykładach, ilość materiału.

Braun: Teraz na każdym kierunku związanym z elektroniką masz programowanie i nie tylko na informatyce, a z uczelnie tylko 3 godne są polecenie PW. PWr i AGH. Co do wpisu Kejt "Symfonia'' najgorsza książka jaką miałem w ręku, stare standardy, przykłady do bani, zresztą poczytaj sobie opnie o tej książce, ja jako student informatyki polecam kurs cppx oraz Szkoła programowania w języku c++ http://helion.pl/ksiazki/jezyk-c-szkola-programowania-wydanie-vi-stephen-prata,cppri6.htm

Kejt: Ale tu chodzi o podstawy i ta książka daje bardzo dobre, nie mówię, żeby ją kupował, ale wypożyczył i przeczytał, bo jest naprawdę dobrze wytłumaczone ^^ co do PG, już to komuś pisałam.. zaraz znajdę.

kyrtap: droga ta książka ale pewnie warta ceny

Krzysiek: Wszystko fajnie tylko nie wiem czy mam chociażby najmniejszą szansę aby dostać do tak dobrych uczelni, zdawałem w tym roku starą maturę, uczęszczając do technikum nie miałem matematyki rozszerzonej ani ang rozsz. nawet fizyki nie było (tylko 1 rok była ) Uczyłem się więc sam, mniej więcej ustaliłem sobie wyniki jakie mogłem uzyskać : matma podst − 80/90% matma rozsz − 50/60% ang pod − 85%+ ang rozsz − 65%+ Z takimi wynikami raczej nie mam co marzyć o lepszych uczelniach

kyrtap: PWr polecam tutaj z takimi wynikami możesz dostać się na dobre kierunki

Kejt: <i> o PG − informatyka P: Polecasz? Bo trochę się napaliłem i na 100% tam idę, tylko jeszcze się zastanawiam czy zaoczne, czy dzienne. J: Powiem tak, jestem na dziennych i zapieprz jest konkretny.. większość prowadzących w porządku (nie żebyś zaliczał na podstawie obecności, ale nie starają się uwalić.. ) ogólnie nie zmieniłabym kierunku P: No to fajnie A jak jest z fizyką? Bo u mnie w technikum do bani nauczyciele i mam lekkie zaległości, cięzko jest? No i chyba jest tylko na 1 roku? A masz znajomych z zaocznych? Chwalą sobie? Bo zastanawiam sie, że fajnie jakbym znalazł robotę jakąś w tygodniu związaną z informatyką (będę miał prawdopodobnie technika informatyka), bo po 5 latach studiów + 5 lat doświadczenia, to wszędzie robota by była Ale muślę, że mógłbym nie dać rady godzić nauki z pracą, dlatego pytam. J: fizyka jest na 2 i 3 semestrze.. na wykłady nawet nie warto chodzić (no może pod koniec, bo trafia się lista obecności za dodatkowe punkty..) na 2. semestrze są ćwiczenia i tu zależy od tego z kim będziesz miał, bo u niektórych to prawie przyjemność, a u drugich horror. Kolokwia z ćwiczeń, którymi można sobie dozbierać jakoś do 40% z egzaminu jak się ma maksa z obydwu. egzamin a, b, c, d sprowadza się do kucia ze dwa dni i przerobienia pytań z zeszłych lat na 3. semestrze są laboratoria z fizyki (tylko 4 zajęcia) i tutaj przyznam nawet mi się podobało (za wyjątkiem części z wykładowcą.. ugh) na każdym laboratorium wejściówka, ale da się nauczyć i zdać bez problemu tu też bonus, za dobre oceny z laboratorium można uzbierać 50% z egzaminu (czyli za laboratorium na 100% masz zaliczenie przedmiotu ) egzamin podobnie jak na 2. sem. Z zaocznych tylko słyszałam odrobinę i podobno nie za fajnie.. ale u mnie na roku sporo ludzi pracuje, więc jest to wykonalne, bo można sobie zajęcia układać (oczywiście nie na pełny etat..) tym bardziej na 5 semestrze jest podobno mało zajęć i wtedy zdecydowana większość szuka pracy P: Czyli dla chcącego nic trudnego, tym bardziej, że lubię przedmioty ścisłe, to podołałbym A jak matma i programowanie? Ostra jazda? Bo z programowania chciałbym się w mega szybkim tempie uczyć i dużo wiedzy przyswajać, na tym mi najbardziej zależy. Ogólnie dzięki za informacje To chyba na dzienne się zdecyduje. W końcu studenckie życie też trzeba będzie czasami wykorzystywać J: Ja też lubię ścisłe, ale fizyka to jakiś horror, to było najbardziej wartościowe 3 jakie kiedykolwiek dostałam z matmą ostra jazda na pierwszym semestrze, trzy przedmioty to sama matma.. elementarna − trochę taka powtórka z liceum, może na wyższym poziomie w moim przypadku algebra − idzie się samemu nauczyć, nie ma dużej ilości zagadnień (macierze, geom. analityczna w 3d etc.) analiza − dużo całek, pochodnych i równań różniczkowych, ulubieniec 80% studentów na roku programowanie na pierwszym semestrze to niewielkie wyzwanie, bo są tylko podstawy, zabawa zacznie się w drugim jednak znam osoby, które te na drugim też wymaksowały, jeśli masz naprawdę dużą wiedzę na ten temat, znasz dużo języków, to trochę się ponudzisz pewnie co do języków to jest tak: 1. semestr: −C/C++ 2. semestr: − C/C++ − Java − Python − Bash − odrobina Perla i awk, zależy od prowadzącego 3. semestr: − assembler ( mój faworyt ) − sql − C/C++ − odrobina C# − haskell − prolog − Ada − SmallTalk z tych ostatnich 4 po jednym dość prostym programie 4. semestr: − dużo Javy − dużo C# − dużo matlaba − ew. prolog (zależy od prowadzącego) a na pozostałych przedmiotach dowolność Miłej lektury.. Jakbyś miał pytania to wal śmiało

Krzysiek: Fajne zarysowanie ogólnego planu kierunku Rozumiem z tego że da prześlizgnąć pomiędzy takimi przedmiotami jak fizyka i inne, starsi koledzy "pomagają" z materiałami na zaliczenia. Okolice trójmiasta od zawsze mi się podobały, niestety moja matura chyba uniemożliwi mi studia na tej politechnice.

kyrtap: ale Krzysiek pieprzysz

Krzysiek: Oby

kyrtap: o ile wiem na PG nie są jakieś wysokie progi nawet na ETI więc nie spinaj tam

Kejt: nie, progi nie są zbyt wygórowane, złóż jeśli możesz ^^

Krzysiek: Dzięki za opinie, rady, wskazówki Właśnie dlatego lubię odwiedzać to miejsce bo wiem, że zawsze ktoś pomoże, nie zawsze musi chodzić o matematykę

Martiminiano: Jeśli chodzi o PG, to wybieram się tam na matematykę stosowaną i progi naprawdę są niskie. Można dostać się po podstawie napisanej na 70−80%. Na ETI też nie są wysokie, 70% z rozszerzenia powinno spokojnie wystarczyć. Także tym się nie martw, najważniejsze i najtrudniejsze to się później utrzymać. Mam trochę znajomych na PG i bardzo ją chwalą.

Dziadek Mróz: Nie nawidzę Prologa

Braun: a kto go lubi ?

Kejt: Znam takiego.. jeden z prowadzących na PG

Braun: i chyba tylko on

Draghan: O, ja też z PG. ^^ Akurat nie mam dobrego zdania co do progów na ETI, bo próbowałem 2 lata z rzędu i na infę nie udało mi się dostać. ^^' (zdaję sobie sprawę, że to MOJA wina...) A zależało mi, bo po technikum informatycznym nabrałem przekonania co do tego, co bym chciał w życiu robić. No i trafiłem na wydział Elektrotechniki i Automatyki na Automatykę i Robotykę... Programowania też mamy sporo, ale tutaj będzie głównie C, C++ i Assembler... Plus oczywiście jakieś Matlaby. Ciekawie się czyta o fizyce i testach "abcd"... U nas nie ma tak różowo. Zdawalność fizyki na WEiA AiR w tym roku to ok 10%. Kejt, nie znasz kogoś, komu nie podoba się na informatyce i nie chciałby się zamienić?

Krzysiek: A oprócz programowania na informatyce PG czym się jeszcze żyje bo przecież to nie wszystko

Draghan: Co Ty gadasz, opiłeś się bimbru, Krzysiek? Jak to "programowanie to nie wszystko"...?

kyrtap: Draghan umiesz coś elektrotechniki?

Kejt: Draghan przykro mi, ale wszyscy, którym się nie podobało już wylecieli

Krzysiek: Draghan nie wiem pytam się hah

Draghan: Kyrtap − COŚ umiem, ale nie cierpię tego. Poza tym miałem tylko podstawy, bo mój kierunek to nie elektrotechnika (chociaż wydział zobowiązuje )... A co konkretnie potrzebujesz? My tylko mieliśmy metodę symboliczną, na zespolonych, nie analizowaliśmy np. przebiegów trygonometrycznych. Kejt, załatw mi tam miejscówkę.

kyrtap: no ja tego właśnie nie umiem

Draghan: Czego nie umiesz? Symbolicznej, czy tego drugiego?

kyrtap: wszystkiego nie wiem zadania robię i mi nie wychodzą

kyrtap: jak później będzie to wstawię zadania z którymi sobie nie radzę ok?

kyrtap: 2 tyg do koła a ja dopiero materiał przerabiam

Draghan: Ja nie wiem, czy pomogę, bo sam kuleję z tego tematu, a muszę matmę cisnąć, bo za tydzień mam koło z funkcji wielu zmiennych. Ale jak będę coś wiedział, to podpowiem.