trójmian kwadratowy
zmieszana: Skracanie współczynników funkcji kwadratowej.
Do tej pory myślałam, że np. przy takiej funkcji 2x2+2x+2 mogę skrócić współczynniki przez 2 i
będzie to ta sama funkcja, ale rozwiązując jedno zadanie i licząc wierzchołek wychodzi całkiem
co innego, to jak to w końcu jest?
7 maj 13:58
J:
możesz ... wierzchołek , miejsca zerowe będą te same
7 maj 14:00
J:
| 2 | | 1 | |
f(x) = 2x2 + 2x + 2 .... xw = − |
| = − |
| |
| 4 | | 2 | |
| 1 | |
f(x) = x2 + x + 1 ..... xw = − |
| |
| 2 | |
7 maj 14:01
zmieszana: ale właśnie mam zadanie z obliczaniem wartości najmniejszej i wychodzi inna, czyli wszystko
pozostaje takie samo poza wartością w wierzchołku?
7 maj 14:02
zmieszana: yw=3/2
yw=3/4
7 maj 14:03
J:
pokaż ten przykład
7 maj 14:03
wmboczek: miejsca zerowe i xw nie zmieniają się
yw jest przeskalowane
innymi słowy − w równaniach śmiało, przy analizie funkcji nie ryzykować
7 maj 14:04
zmieszana: no właśnie odnośnie tego przykładu takie wychodzą wierzchołki/minima
7 maj 14:06
zmieszana: dziękuję wmboczek
7 maj 14:06
Bogdan:
f(x) = 2x2 + 2x + 2
g(x) = x2 + x + 1
to są dwie różne funkcje, dla tych samych argumentów mogą mieć różne wartości
ale
funkcję f(x) = 2x2 + 2x + 2 można zapisać tak: f(x) = 2(x2 + x + 1), to jest oczywiście
ta sama funkcja
7 maj 14:26