Sześciokąt równokątny
Przemysław: Udowodnij, że suma odległości dowolnego punktu
leżącego wewnątrz sześciokąta równokątnego od prostych
zawierających jego boki jest stała.
Coś czuję, że jest jakieś piękne rozwiązanie.
Czy raczej trzeba to rozpisywać dokładnie, te wszystkie równania prostych, odległości i
pokazać, że suma nie zależy od współrzędnych punktu, o ile punkt jest w środku?
Proszę o pomoc
2 maj 01:15
Eta:
Odpowiedz na pytanie:
Jaka jest odległość między bokami równoległymi w sześciokącie foremnym?
i otrzymasz tezę
2 maj 01:39
Przemysław: Racja, ta odległość jest stała.
Tylko, że sześciokąt z zadania nie musi być foremny − ma być tylko równokątny.
2 maj 01:42
Eta:
A równokątny? to jaki? ............
2 maj 01:43
Przemysław: Każdy kąt 120o
2 maj 01:44
Przemysław:
Może powstać przez "ścięcie" z trójkąta równobocznego mniejszych trójkątów, przykład na
rysunku.
Kółka oznaczają 60
o.
Ale wracając do zadania, to chyba nic nie zmieni, bo te boki są dalej równoległe, więc
odległość stała?
2 maj 01:48
Przemysław: To nie jest równoważne o ile mi wiadomo
2 maj 01:49
Eta:
ok
masz rację
2 maj 01:51
Eta:
2 maj 01:52
Eta:
Dobrej nocki
2 maj 01:53
Przemysław: Dobranoc!
Dziękuję za pomoc
2 maj 01:53
Vax: Podpowiedź: Udowodnij, że suma odległości dowolnego punktu od boków danego trójkąta
równobocznego jest stała.
2 maj 09:12
Vax: Oczywiście punktu leżącego wewnątrz trójkąta
2 maj 09:13
Przemysław:
Ta suma odległości x*h
1+y*h
2+z*h
3, gdzie:
h
1 − wysokość trójkąta prostokątnego CDE na bok EC
h
2 − wysokość trójkąta prostokątnego CGF na bok FC
h
3 − wysokość trójkąta prostokątnego BHI na bok BH
i te x,y,z są jakoś od siebie zależne. przykładowo:
x=1 ⇒ z=0
y=1 ⇒ x=0
z=1 ⇒ y=0
Ale dalej nie mam pomysłu...
Na pewno jest lepsza metoda
2 maj 15:41
2 maj 15:49
Eta:
| u*a | | k*a | | w*a | |
P1=P(ΔAPB) = |
| , P2=P(ΔAPC)= |
| , p3=P(ΔBPC)= |
| |
| 2 | | 2 | | 2 | |
...... dokończ
2 maj 15:53
Przemysław: u*a | | k*a | | w*a | | a*h | |
| + |
| + |
| = |
| |
2 | | 2 | | 2 | | 2 | |
ua+wa+ka=ha
u+w+k=h=const.
Dziękuję Wam za pomoc
Tylko jeszcze się zastanawiam:
jeżeli mamy, że suma odległości od boków trójkąta równobocznego jest stała, to dlaczego to
oznacza, że suma odległości od boków sześciokąta równokątnego jest stała?
Rozumiem, że ten 3 z boków sześciokąta leżą na bokach trójkąta, ale nie widzę jak to pomaga
2 maj 16:06
Vax: Zauważ, że masz tam dwa duże trójkąty równoboczne
2 maj 16:32
Przemysław: Prawda!
Czyli skoro w dowolnym punkcie każdego z tych trójkątów to również tam gdzie się na
siebie nakładają, czyli w tym sześciokącie, tak?
2 maj 16:35
Vax: Trochę niespójnie to napisałeś, no ale mniej więcej tak. Dany sześciokąt należy do obu
trójkątów, więc dowolny punkt w nim zawarty leży wewnątrz obu trójkątów, skąd suma jego
odległości od boków trójkąta (jednego i drugiego) jest stała, czyli suma tych odległości też
jest stała
2 maj 16:47
Przemysław: Dziękuję bardzo
2 maj 16:58