qqq staszek z baru : Kacper i Hela otrzymali identyczne zestawy 138 drewnianych klocków, w których kazdy klocek jest szescianem o krawedzi 2 cm. Kacper ze swoich klocków zbudował graniastosłup prawidłowy czworokatny i zostały mu dwa klocki, których nie było gdzie dołozyc´. Hela ze swoich klocków zbudowała trzy identyczne graniastosłupy prawidłowe czworokatne i zostały jej trzy klocki, których nie było gdzie dołozyc´. Oblicz stosunek pola powierzchni całkowitej graniastosłupa zbudowanego przez Kacpra do pola powierzchni całkowitej jednego z graniastosłupów zbudowanych przez Hel˛e.Wynik podaj w postaci ułamka nieskracalnego. ziomus zbudował z 136 klocków : 136 = 17*8 w podstawie 17,a wysokość z 8 więc P_G = 2P_p+ P_b P_G = 2*17*2*17*2 + 4*17*2*8*2 = 4488 Helka z 135,ale zbudowała trzy identyczne więc 135:3 = 45 45 = 9*5 P_g = 2*9*2*9*2 + 4*9*2*5*2 = 1368 dobrze to robię?

Kuba z Jakuba: Jak w podstawie 17? w podstawie musi byc n². n nalezy do N. Ja bym wzial podstawa 4 wysokosc 34.

Mila: Kacper: =========== 138−2=136 n²*k=136 136=2³*17 136=2²*34 W podstawie 4 klocki , wysokość 34 klocki Hela : ============= 138−3=135 135:3=45 45=3²*5 W podstawie każdego graniastosłupa 9 klocków, wysokość 5 klocków. Teraz licz powierzchnie brył.

staszek z baru : nie za bardzo rozumiem skąd to się wzięło :< chodzi o potęgowanie

Mila:

Mila: Rozkładamy liczbę 136 na czynniki pierwsze. W podstawie jest kwadrat . a²− liczba klocków ustawionych na podstawie.

staszek z baru : ahh no jasne dzięki