Uzasadnij oscuro:

	a		b
Uzasadnij, że jeżeli a ≠ b, a ≠ c, b ≠ c i a + b = 2c, to		+		= 2
	a−c		b−c

a		b
	+		= 2 /*2
a−c		b−c

a		b
	+		= 1 2c = a + b
2a−2c		2b−2c

a		b
	+		= 1
2a−a−b		2b−a−b

a		b
	+		= 1
a−b		b−a

a		b
	+		= 1
a−b		−(a−b)

a		b
	−		= 1
a−b		a−b

a−b
	= 1
a−b

Czy taki sposób rozwiązania byłby właściwy?

Kacper: Bez żadnego słowa komentarza u mnie za takie coś jest 1

oscuro: A tak dokładniej?

Maniek: no a po co ci dali a ≠ b, a ≠ c, b ≠ c

Kacper: Żadnego dowodu nie powinniśmy zaczynać od tezy, czyli od tego co mamy pokazać. Ale widzę, że tego coraz mniej się uczy w szkole. Tutaj należałoby dodać np linijkę: Wykonujemy przekształcenia równoważne ... dowód .... Otrzymana równość dowodzi tezy. Lub. Ponieważ wszystkie przekształcenia były równoważne, to otrzymana równość dowodzi tezy.