qqq bum bum: spr Rzucamy trzykrotnie kostką do gry.Zdarzenie A polega na tym,że najmniejsza liczba oczek w otrzymanej trójce liczb jest trzykrotnie mniejsza od największej liczby oczek w tej trójce. Zdarzenie B polega na tym,że suma liczb wyrzuconych oczek jest większa od 13. Oblicz,które zdarzenie A czy B jest bardziej prawdopodobne. |Ω| = 6³ = 216 |A| = 2 − 6 → w miejsce kreski może być 1,2,3,4,5,6 więc 6*3 = 18 1 − 3 → 6*3 = 18

	36
P(A) =
	216

|B| = {6+6+6},{5+5+5} ⇒ 2 {6+6+5} {6+6+4} {6+6+3} {6+6+2} {5+5+6} {5+5+4} {4+4+6}

	3! 2!
⇒ 7*

{6+5+4},{6+5+3} ⇒ 6

	3! 2!
|B| = 7*		+ 6 + 2 = 29

	29
P(B) =
	216

P(A) > P(B)

Jacek: z podzbiorów {6,5,4} oraz {6,5,3} można wygenerować po 6 wariacji, a więc w sumie 12, a zatem |B|=35

J: A − 6X2 ,62X , 26X , 2X6, X62, X26 .. .podobnie 31X, itd ..... też spełniają warunki

bum bum: ahh zawsze coś prostego spartolę dzięki Jacku

PW: Zacytuję: |A| = 2 − 6 → w miejsce kreski może być 1,2,3,4,5,6 więc 6*3 = 18 1 − 3 → 6*3 = 18 Naprawdę trzeba dużo dobrej woli, żeby uznać, że wiesz o czym piszesz. Dlaczego − skoro zdarzeniami są ciągi trójelementowe − w rozwiązaniu posługujesz się jakimiś kreseczkami i strzałeczkami (tylko nie ciągami), zamiast opisać to po polsku? Nie dostaniesz pełnej liczby punktów za takie zapisy, nawet jeśli wynik końcowy będzie dobrą liczbą. A co oznacza zapis

	3! 2!
		?

Oceniać będą za to co piszesz, a nie za to co myślisz.

Jacek: Podejrzewam, że odjęto by punkty za zapis...o ile w ogóle by zaliczono.

bum bum: nie potrafię po polsku przepraszam nie jestem ideałem,wybacz − forgive me. staram się dawać z siebie 100%,chce coś osiągnąć,ale jak czytam tak negatywnie nastawione wpisy to aż smutno mi się robi jak żyć koledzy...jak żyć,nie potrafię wielu rzeczy,ale to nie powód żeby mnie ganić chyba się zaraz popłaczę,o nic więcej nie proszę jak o zrozumienie... chlip chlip chlip

J: nie załamuj się, to tzw krytyka konstruktywna , a ona przynosi efekty

Jacek: https://matematykaszkolna.pl/forum/288698.html

Jacek: Zwróć uwagę szczególnie na zapis A od Mili.

PW: Nie chlip, tylko poczytaj wymagania CKE − tam jest coś o tym, że uczeń buduje model matematyczny i konsekwentnie posługuje się nim w toku rozwiązania. W gruncie rzeczy dobrze myślisz, staraj się dobrze zapisywać swoje pomysły, najlepiej zwykłymi zdaniami po polsku. Na przykład w pierwszym zadaniu wystarczyło powiedzieć, że zdarzeniami sprzyjającymi są ciągi (2, x, 6) oraz (1, y, 3) i wszystkie ich permutacje (z możliwymi powtórzeniami), przy czym x∊{2, 3, 4, 5, 6} i y∊{1,2,3}, wobec czego zdarzeń tych jest ... niestety, wcale nie 36 (a nawet jeśli 36 − nie wiem, nie liczyłem − to nie tak prosto się do tego dochodzi jak napisalłeś). W pierwszym typie ciągów x nie może być równa 1, bo wtedy 1 byłaby najmniejszym elementem; w drugim typie ciągów y nie może przekraczać 3, bo wtedy y byłaby największa. Zadanie jest trudniejsze niż się zdaje.

PW: O, chciałem żeby sam do tego doszedł, ale skoro przywołujesz zapis Mili, to po zawodach.

Jacek: PW można użyć takiego sformułowania jakim się posłużyłeś − "permutacje ciągów"? Nie powinno być permutacje kombinacji? https://matematykaszkolna.pl/strona/1011.html