Ciąg arytmetyczny
Kocham matmę, ale nie rozumiem:
Cześć, potrzebuję pomocy. Oto zadanie:
Samochód pokonuje trasę długości 3150km. W ciągu pierwszej godziny przejechał 150km, a w ciągu
każdej następnej godziny odcinek o 2km krótszy od poprzedniego.
a) ile godzin zajmie samochodowi pokonanie całej trasy?
b) ile kilometrów przejedzie samochód w ciągu ostatniej godziny jazdy?
Próbowałem zrobić. Ale coś mi nie wychodzi.
S
n = 3150, a
1 = 150, r =2
Podstawiam do wzoru na S
n:
| 150 + 150 + 2n − 2 | |
3150 = |
| * n |
| 2 | |
Wychodzi funkcja kwadratowa:
n
2 + 149n − 3150 = 0
Δ = 34801
Nie wiem co teraz, na pewno gdzieś się pomyliłem bo delta powinna wyjść raczej całkowita.
22 kwi 15:04
J:
bo r = −2 , a nie 2
22 kwi 15:16
Kocham matmę, ale nie rozumiem:
No ta, ale i tak źle wychodzi bo Δ = 10504 czyli √Δ = 102,4890238025517
22 kwi 15:25
J:
nie ..wychodzi Δ = 10201 i √Δ = 101
22 kwi 15:27
Kocham matmę, ale nie rozumiem:
Kalkulator mi się myli czy co? Jak Ci to wyszło?
22 kwi 15:29
22 kwi 15:30
J:
−n2 + 151n − 3150 = 0 Δ = 22801 − 12600 = 10201
22 kwi 15:32
Kocham matmę, ale nie rozumiem:
Ok, wychodzi mi n1 = 126 i n2 = 25. Założeń żadnych nie mam, więc mam np. podłożyć to n do
Sn i sprawdzić z którym wychodzi dobry wynik?
22 kwi 15:41
J:
tak
22 kwi 15:42
J:
n = 126
22 kwi 15:44
Kocham matmę, ale nie rozumiem:
Kuuuu, nic mi nie wychodzi, może przez to, że chory jestem. −.−
Jak Ty to zrobiłeś?
Mi wychodzą kosmiczne liczby po podstawieniu.
22 kwi 15:48