Trygonometria.
mikejjla: Udowonij, że: sin2α*cosα−cos2α*sin3α=−cos4α*sinα.
Prawie dochodzę do końca, ale mam tak jakby o cos
2α za dużo i nie chce się skrócić, jakby
się skróciło to by wyszło
21 kwi 16:30
mikejjla: *Udowodnij
21 kwi 16:31
???????????: A to równanie jest dobrze przepisane?
Bo mi na koniec wyszło
cos α=sin α lub cos α=−sin α
21 kwi 18:40
???????????: Sorry, już widzę, że z jednym znakiem się pomyliłem, sprawdzam jeszcze raz
21 kwi 18:54
mikejjla: tak jest dobrze przepisane, jak ogólnie robiłam tak, że próbowałam rozpisać tak lewą stroną, by
wyszło to, co po prawej, ale też ciężko to szło
21 kwi 18:56
mikejjla: a jeszcze takie pytanko: czy mogę zapisać, że sin22α=4sin2αcos2α ?
21 kwi 18:59
???????????: sin2α*cosα−cos2α*sin3α+cos4α*sinα=0
sin2α*cosα−cos2α*(sinα*cos2α+cosα*sin2α)+(cos22α−sin22α)*sinα=0
sin2α*cosα−sinα*cos22α−sin2α*cosα*cos2α+sinα*cos22α−sinα*sin22α=0
sin2αcosα−sin2α*cosα*cos2α−sinα*sin22α=0
skracam przez sin2α
cosα−cosα*cos2α−2sin2α*cosα=0
Teraz skróci się cosα
1−cos2α+sin2α−2sin2α=0
Wyszło, tylko dokończyć
21 kwi 19:11
???????????: sin22α=(2sinαcosα)2, więc możesz
21 kwi 19:14
mikejjla: okej, dzięki wielkie, nie wiem czemu mi nie wyszło, chyba za bardzo to porozbijałam, twój
sposób jest znacznie bardziej przejrzysty, dziękuję jeszcze raz
21 kwi 19:20
21 kwi 19:30