granice funkcji
Kuba: x−−> −2
Po podstawieniu −2 u góru mamy cos−4 − cos4 ,czyli 0, a na dole też zero, co dalej z tym
zrobic?
14 kwi 20:36
vaultboy: Hospitalizujesz
14 kwi 20:38
Kuba: ?
14 kwi 20:47
Kuba: pomoze ktos?
14 kwi 21:37
vaultboy: liczysz pochodną licznika i mianownika i i granica tych pochodnych będzie równa tamtej granicy
czyli mamy do policzenia granice przy x−−>−2 −sin(2x)*2/14 czyli to jest sin(4)/7
18 kwi 13:36