matematykaszkolna.pl
równanie kasiaa: Mam pytanie . W równaniu typu
2+1 

=2+1
2−1 
dlaczego wynik będzie taki ?
27 mar 19:10
kleszcz: Ale przecież w mianowniku masz 1 .
27 mar 19:12
kasiaa: no wiem ale dlaczego akurat góra jest wynikiem a nie dół .
27 mar 19:14
kleszcz: jak o co chodzi, nie czaję: 2+1=2+1 − to się nazywa chyba równanie tożsamościowe.
27 mar 19:16
kasiaa: a te 2−1 nie ma znaczenia ?
27 mar 19:26
kleszcz: 2+11=2+11 − mnożysz na krzyż i jak widzisz wychodzi ci równanie tożsamościowe.
27 mar 19:30
kasiaa: ale czemu mam to mnożyc ?
27 mar 19:31
kleszcz: No taka jest zasada masz np cos30stopni 12=x6 2x=6/2 x=3
27 mar 19:37
kleszcz: przepraszam sinus 30stopni oczywiście.
27 mar 19:37
kleszcz: rozumiesz, czy nie za bardzo?
27 mar 20:05
kleszcz: o już wiem jak ci to powiedzieć 2+11=2+1
27 mar 20:08
kleszcz: Tak jak 21=2
27 mar 20:08
kasiaa: aaaaa ok to już wiem .
27 mar 20:43
kasiaa: Oblicz objętość graniastosłupa prostego, jeżeli jego wysokośc jest równa 8 a podstawą jest trójkąt: b.równoboczny taki, że promien opisanego na nim okręgu jest równy 4 a wiesz jak zrobic to zadanie >
27 mar 20:44
Qulka: R=4 to h=6 to a = 43 to Pp=123 zatem V= 963
27 mar 21:11
kleszcz: V=Pp*H R=23h 4=23h/*3 12=2h/:2 h=6 h=a32 6=a32/*2 12=a3/:3 123=a a=123 * 33 a=43 Pp=a*h/2 lub Pp=a234 lub ze wzoru herona.
27 mar 21:12
Qulka: R=23h h=a3/2 P=a23/4 V=P•H
27 mar 21:12
kleszcz: Qulka, ale przecież małe h − to h podstawy, a nie graniastosłupa, chyba że się mylę.
27 mar 21:14
kleszcz: a jak obliczyć duże H w zadaniu bo tego nie ogarniam.
27 mar 21:16
kleszcz: *w tym
27 mar 21:16
kasiaa: kleszcz wysokosc graniastosłupa jest przecież podana 8 cm emotka
27 mar 21:25
kleszcz: a kurde, rzeczywiście sam sobie zadanie utrudniłem .
27 mar 21:25
Qulka: tak małe h to h podstawy żeby obliczyć jego krawędź Duże H dane
27 mar 21:25
kleszcz: to Pp=43*6/2=123.
27 mar 21:27
Qulka: tak
27 mar 21:31
kasiaa: Ok już doszłam do wyniku ,dzięki .
27 mar 21:34
deadaspecthd: V=96√3
27 mar 21:50
DeadAsepctHD: To po cholere ja się męczyłem z tym zadaniem 40 minut tylko dlatetgo żeby odświeżyć stronę i zobaczyć że ktoś wyliczył to pół godziny szybciej ode mnie.
27 mar 21:52
Qulka: o 41min szybciej
27 mar 21:55
kasiaa: podstawa graniastosłupa prostego jest trojkat rownoramienny.przekatne ścian bocznych tego graniastosłupa tworza z krawedziami podstawy katy 30,30,45. oblicz objetosc tego graniastosłupa jesli jego wysokosc jest równa 4. a to umiecie ? ja jakoś nie mogę się doliczyć wynik ma byc 1611
27 mar 22:09
Qulka: no i taki jest wynik emotka
27 mar 22:11
kasiaa: no właśnie a mi wychodzi 163 korzystam z zależność katów ale chyba z funkcji trygonometrycznych trzeba .
27 mar 22:13
Qulka: rysunekh=211 z Pitagorasa Pole podstawy 411 V=PP•H = 411•4 = 1611
27 mar 22:14
Qulka: zależności kątów to to samo co funkcje trygonometryczne emotka
27 mar 22:15
kasiaa: a no faktycznie ,źle Pitagorasa obliczyłam licząc wysokość podstawy
27 mar 22:19
kasiaa: Dobra mam jeszcze jeszcze dwa zadania Podstawą graniastosłupa prostego jest rąb o kącie ostrym 30 stopni i polu 8 cm kwadrat. Jego ściany boczne są Kwadratami. Oblicz wysokość graniastosłupa i długość przekątnej ściany bocznej. tego zupełnie nie wiem jak ruszyć:<
27 mar 22:47
kasiaa: ?
27 mar 23:15
Qulka: pole =a2sinα więc a=4 więc H=4 przekątna = 42
27 mar 23:21
YushokU: Kasiaa masz wydrukowane tablice matematyczne? Bo to są takie klasyczne przypadki praktycznie rozwiązane w tablicach emotka
27 mar 23:24
kasiaa: Nie ,nie mam niestety:<
27 mar 23:25
27 mar 23:26
kasiaa: Qulka czemu korzystasz z własność sinusów ? Żeby obliczyć pole boczne potrzebuje tylko wymiary boków podstawy .
27 mar 23:39
kasiaa: jak są kwadratami to nie powinny mieć 3 w każdej krawędzi ?
27 mar 23:41
Qulka: znam na pamięć że przekątna kwadratu to a2 ale możesz sobie to policzyć z sinusów albo z Pitagorasa..jak wolisz
27 mar 23:42
Qulka: a dlaczego miałyby mieć 3
27 mar 23:50
kasiaa: wybacz, pomyliłam zadania ,tam nie będzie 3
27 mar 23:54
kasiaa: Nie wiem jak to zrobić :< ehh
28 mar 10:14
kasiaa: a²·sin30=8 a²=16 a=4 h=a=4 d=a√2=4√2 wiem że tak ma wyglądać rozwiązanie. ale nie wiem co się z czego wzięło , dlaczego obliczam bok podstawy z sinsów ?
28 mar 10:28
28 mar 11:25
kasiaa: znam wzór pole romb . P=d1*d2 /2
28 mar 11:31
kasiaa: ok już doszłam tylko jak w zadaniu jest pole rombu 8 cm 2 to a =4 w tym rombie ale to jest bok tej podstawy tak? a nie jedna z przekątnych ?dlaczego?
28 mar 12:32
kasiaa: ?
28 mar 12:57
yolex: romb to też równoległobok. Tu używamy wzoru na pole równoległoboku a*b*sinα, czyli w tym przypadku a2sin30
28 mar 13:26
kasiaa: no wiem że jest równoległobokiem ale jak pole przekątnych liczy się mnożąc je nawzajem i dzieląc przez 2 =to wychodzi te 8 cmi ze woru a2sin30 wychodzi że a =4 ale to się tyczy zarówno przekątnych jak i ścian bocznych tego rombu ?
28 mar 13:38
yolex: To nie jest ten wzór z przekątnymi 1/2d1d2sinα tylko z bokami absinα
28 mar 13:48
yolex: Góra strony 10 w tablicach, do których link masz wyżej (od Qulki), dokładnie dla rombu.
28 mar 13:50
kasiaa: ja już tam patrzyłam widziałam ten wzór.
28 mar 13:59
Qulka: no to w środkowej części masz wzór który trzeba użyć jak masz kąt
28 mar 21:25