trygonometria
john: Witam czy mógłbym mi ktoś wytłumaczyć zadanie z trygonometrii ? z góry dziękuję
wykaż, że funkcja okreslona wzorem:
a)f(x)=tg x * ctg x jest parzysta
b)f(x)=4sin2 x + 3 jest parzysta
c) f(x)= tg x −ctg x jest parzysta
d)f(x)=sin x + cos x nie jest ani parzysta ani nieparzysta
wiem, ze funkcja jest parzysta gdy f(−x)=f(x), a nieparzysta gdy f(−x)= −f(x) ale nie wiem jak
poradzić sobie z zadaniem proszę o wskazówki
24 mar 09:37
J:
a) f(x) = 1 , a to jest funkcja parzysta, bo f(−x) = f(x)
24 mar 09:47
J:
b) f(−x) = −4sin2x + 3 ≠ f(x) ≠ − f(x) ... , ani taka, ani taka
24 mar 09:51
J:
c) f(−x) = −tgx + ctgx = − (tgx − ctgx) = − f(x) .... jest nieparzysta
24 mar 09:52
J:
d) f(−x) = −sinx + cosx ≠ f(x) ≠ −f(x) .... ani taka, ani taka
24 mar 09:53
john: oki b) jest ze parzysta
24 mar 09:56
john: ale dziękuję bo teraz wiem jak zrobić
24 mar 09:57
Bogdan:
Pierwszym krokiem przy badaniu parzystości, nieparzystości funkcji jest określenie dziedziny
funkcji. Jeśli dziedzina nie jest symetryczna względem x = 0, to nie kontynuuje się badania.
np. dla b)
x∊R i −x∊R, a więc badamy dalej:
sprawdzam parzystość:
f(−x) = 4(sin(−x))
2 + 3 = 4(−sinx)
2 + 3 = 4sin
2x + 3 = f(x) czyli funkcja jest parzysta
dla c)
| π | |
−x i x∊R\k* |
| , k∊C, badamy dalej |
| 2 | |
sprawdzam parzystość
f(−x) = tg(−x) − ctg(−x) = −tgx + ctgx ≠ f(x), funkcja nie jest parzysta
sprawdzam nieparzystość
−f(−x) = −(−tgx + ctgx) = tgx − ctgx = f(x), funkcja jest nieparzysta
24 mar 11:16
kix: ale 4sin2x+3 ≠ 4sin2x + 3
24 mar 11:29
Bogdan:
odczytałem zapis jako sin2x, a nie sin2x
24 mar 11:32
Bogdan:
Niech john wypowie się, czy jest sin2x, czy sin2x
24 mar 11:33
kix: to nie zarzut do Cb , ew do zapisu przez pytającego
24 mar 11:35