matematykaszkolna.pl
GRANICA CIAGU Janusz: Oblicz granicę ciągu (an).
  1+4+7+...+(3n−2)  
an=

  (3n−1)(2n+1)  
Wychodzi mi 34 a ma wyjść 14
17 mar 17:50
Braun: Licznik suma ciągu arytmetycznego w mianowniku wyciągnij n2
17 mar 17:51
Janusz: no tak zrobiłem, i wyszło mi 3/4, a w odpowiedziach jest 1/4, mógłbyś to przeliczyć?
17 mar 17:52
Braun: Wstaw swoje obliczenia to poszukam błędów.
17 mar 17:54
Janusz: no niby mogę, ale to jest strasznie dużo pisania, żeby czytelnie z tymi tutejszymi znaczkami to przepisać, nie byloby szybciej gdybyś sam to policzył? Byłbym bardzo wdzięczny.
  9n2−9n+2 
Suma licznika mi wyszla S=

może wystarczy, że to policzysz i wyjdzie, że
  2  
gdzieś jest błąd. Potem podstawiłem do an, n2 wyciągnałem itd. ale nie mam pojęcia, skąd
  1  
tam może być

  4  
17 mar 17:58
Janusz:
  n   2n  
i jeszcze to gdyby mógł mi ktoś pokazać: an=

+

+U{ 3n }{1−3n3
 1−3n3  1−3n3  
  n2  
}+

, bo też mi źle wychodziemotka
 1−3n3  
17 mar 18:16
Janusz:
17 mar 18:34
Janusz: pomoże ktoś?
17 mar 18:52
Janusz:
17 mar 21:23
Benny:
 1+3n−2 (3n−1)*n 
1+4+7+...+(3n−2)=

*n=

 2 2 
 (3n−1)*n 
an=

 2*(3n−1)(2n+1) 
 n 
an=

 4n+2 
17 mar 21:30
Janusz: czemu *n a nie *(3n−2)?
17 mar 21:50
Benny: 3n−2 jest n−tym wyrazem
17 mar 21:52
Janusz: w takim razie w tym drugim zadaniu też jest do n czy do n2?
17 mar 21:53
Mila: W liczniku masz sumę: 1+4+7+...+(3n−2) kolejne składniki są wyrazami ciągu arytmetycznego , gdzie a1=1, r=3, ak=(3n−2) − to ostani wyraz sumy. Należy obliczyc ile jest wyrazów w tej sumie: ak=a1+(k−1) *r 3n−2=1+(k−1)*3 3n−2=1+3k−3 3n−2=3k−2 3n=3k k=n Jest n wyrazów w tej sumie
 1+3n−2 
Sn=

*n
 2 
 (3n−1)*n 
Sn=

 2 
 (3n−1)*n n 
an=

=

 2*(3n−1)(2n+1)  2*(2n+1)  
17 mar 22:08
Janusz: czyli tym tokiem myślenia w tym drugim zadaniu jest n2 wyrazów tak?
17 mar 22:37
Janusz: nie, też n?
17 mar 22:43
Mila: W drugim przykładzie liczysz tak samo: (Pomijam mianownik, bo możemy wszystko zapisać na wspólnej kresce ułamkowej)) a1=n, r=n ak=n2 n2=n+(k−1)*n n2=n+k*n−n n2=k*n k=n Jest n wyrazów w sumie.
 n+n2 
Sn=

*n
 2 
 n2*(1+n) 
an=

 2*(1−3n3) 
Teraz zgadza się?
17 mar 22:54
Janusz: tak emotka dzieki wielkie
17 mar 23:15
Mila: emotka
17 mar 23:24