Kombinatoryka- liczba dziesięciocyfrowa
adamantan: Oblicz, ile jest dziesięciocyfrowych liczb naturalnych o sumie cyfr równej 5, w zapisie których
występują cyfry ze zbioru 0,1,2,3,4,5.
13 mar 00:31
Qulka: | 9! | | 9! | | 9! | | 9! | | 9! | |
1+2•9•2+ |
| + |
| + |
| + |
| + |
| |
| 7!2! | | 7! | | 6!3! | | 2!6! | | 4!5! | |
13 mar 00:37
adamantan: Możesz pokazać sposób rozwiązania?
13 mar 10:03
PW:
5 = 5
5 = 4 + 1 lub 5 = 1 + 4
5 = 3 + 2 lub 5 = 3 + 2
5 = 3 + 1 + 1 lub 5 = 1 + 3 + 1 lub 5 = 1 + 1 + 3
5 = 2 + 2 + 1 lub 6 = 2 + 1 + 2 lub 5 = 1 + 2 + 2
5 = 2 + 1 + 1 + 1 lub 5 = 1 + 2 + 1 + 1 lub 5 = 1 + 1 + 2 + 1 lub 5 = 1 + 1+ 1+ 2
5 = 1 + 1+ 1 + 1 + 1
Są to wszystkie możliwe przedstawienia liczby 5 w postaci sumy liczb naturalnych co najmniej
równych 1 i co najwyżej równych 5. Takie cyfry (z uwzględnieniem kolejności) mogą więc
występować w zapisie liczby, o której mówi zadanie (oczywiście pozostałe cyfry muszą być
zerami). Pierwsza z tych cyfr musi być pierwszą od lewej występującą w zapisie dziesiętnym,
gdyż pierwsza cyfra nie może być zerem.
Jedna jedyna możliwość − pierwsza cyfra 5 i dalej same zera − to pierwszy składnik w wyliczeniu
Qulki.
Dla liczb odpowiadających dwóm następnym wierszom wyliczanki sytuacja jest identyczna − na
pierwszym miejscu w zapisie dziesiętnym − pierwszy składnik, na jednym z 9 pozostałych − drugi
składnik (na pozostałych miejscach automatycznie muszą być cyfry 0). Stąd składnik rozwiązania
2·2·9.
O następnych składnikach pomyśl samodzielnie.
13 mar 11:30
Jacek: Moja propozycja:
"5":
1
"4"+"1"
"3"+"2"
"3"+"1"+"1"
"2"+"2"+"1"
"2"+"1"+"1"+"1"
"1"+"1"+"1"+"1"+"1"
W sumie:
| 9! | | 9! | | 9! | |
1+2*9*2+ |
| *6+ |
| *4+ |
| |
| 7!*2! | | 6!*3! | | 5!*4! | |
13 mar 12:05
Jacek: korekta do
"4"+"1" i "3"+"2"
w obu przypadkach, źle uzupełniłem Newtona, ale wynik mnożenia prawidłowej postaci dobry
napisałem
13 mar 12:11
Jacek: Qulka o ile dobrze policzyłem w Twoim wynik to 607, w mojej propozycji 715. Ciekaw jestem
jaka jest prawidłowa odpowiedź. Zweryfikuję najwyżej metodę jaką liczę. adamantan masz
może sam wynik do tego zadania, być może oboje mamy źle?
13 mar 12:34
adamantan: wg mnie też wyszło 715
w odpowiedzi jest 253, co wg mnie jest niemożliwe
13 mar 17:47
Jacek: Naprawdę w odpowiedziach jest 253?
13 mar 17:54
Mila:
x
1+x
2+x
3+x
4+x
5+.....+x
10=5
x
1≥1
⇔
x
1+x
2+x
3+x
4+x
5+.....+x
10=4
liczba rozwiązań tego równania w zbiorze N= liczbie kombinacji z powtórzeniami
13 mar 17:54
Jacek: No, o to właśnie pytałem
nie spodziewałem się takiego uzasadnienia...o ile rozumiem, to
x
1+x
2+x
3+x
4+x
5+.....+x
10=4, bo odejmujemy sytuację, w której x
1=1 od sumy = 5, co
pozwala nam opuścić warunek x
1≥1, czyli "nowe" x
1 może być jedną z liczb ze zbioru
{0,1,2,3,4} tak jak pozostałe x
2,...,x
10, ale jeśli w nowym równaniu załóżmy wychodzi nowe
x
1=3, to nasze stare x
1=4?
Dzięki.
13 mar 18:21
Mila:
13 mar 18:35
Qulka: faktycznie
zapomniałam o 2+2+1
13 mar 22:52