Kombinatoryka
Jacek: Do baru wchodzą 4 kobiety (hetero). W barze siedziało 6 facetów(hetero). Każda z kobiet
dokonuje wyboru co do tego z którym/−i facetem/−ami wyjdzie z tego baru.
Może wyjść z żadnym, z jednym, kilkoma, wszystkimi − zabierając koleżankom wybór. Jednak
założeniem jest, że wszyscy faceci opuszczą bar przynajmniej z jedną z kobiet.
Na ile sposobów powyższe się może odbyć?
46 ?
Chciałbym prosić o Wasz tok rozumowania. Próbuję zrobić wariacje zadania z windą, 4 piętrami i
6 osobami, ale tak by nie była sztampowa i mogła wprowadzać w błąd.
5 mar 10:57
J:
to niemożliwe, skoro 6 facetów i 4 kobiety , to jak każdy facet wyjdzie przynajmniej z jedną
?
5 mar 11:04
PW: Dokonywanie wyborów przez kobiety jest opisane w zadaniu mętnie. Co to znaczy "każda dokonuje
wyboru"? Za chwilę w tejże treści zadania jest sugestia, że jedna może dokonać takiego wyboru,
że inne już nie mają kogo wybierać.
Czy nie powinno być tak, że kobiety w chodzą po kolei (każda osobno, w pewnym odstępie czasu za
poprzednią), dokonują wyboru i wychodzą z wybranymi facetami i dopiero wchodzi następna?
Należałoby wtedy rozpatrywać na ile sposobów w ciągu
(1) (f1, f2, f3, f4, f5, f6)
wstawić kreseczki "|" (w liczbie od zera do 3), które pokażą zdobycz kolejnych pań, np.
(2) (f1 | f2, f3 | f4, f5 | f6)
pokazuje, że
f1 został wyprowadzony przez panią nr 1,
f2 i f3 − przez panią nr 2
f4 i f5 przez panią nr 3,
a dla pani nr 4 pozostał f6.
Panowie w (1) mogą być przestawiani przed rozpoczęciem zabawy − na 6! sposobów, ale policzenie
różnych sposobów wyboru komplikuje się, np. przestawienie f2 i f3 miejscami daje inną
permutację niż (1), ale (2) będzie z punktu widzenia zadania takie samo − pani nr 2 wyprowadzi
tych samych facetów.
Może więc dobrym modelem matematycznym będą funkcje
f: {1, 2, 3, 4, 5, 6} → {1, 2, 3, 4}
ze zbioru facetów w zbiór kobiet? Niezgodne z sugestią, że to kobiety wybierają, ale za to
łatwe do policzenia i oddające sens − każdy facet otrzyma w przydziale dokładnie jedną kobietę
(niekoniecznie każdy inną), zaś pewne kobiety mogą pozostać zupełnie bez faceta, mieć dwóch,
trzech, ..., aż do 6.
5 mar 17:37
Jacek: Otóż to, chciałem stworzyć zadanie podobne do przykładowego na stronie w dziale wariacje z
powtórzeniami − zadanie z windą, czterema piętrami, 6 osobami. Ale zasugerowałem, że to
kobiety wybierają, tak jakby piętro wybierało osoby, które wyjdą na nim z windy.
46
, takie rozwiązanie po odwróceniu perspektywy na męską miałeś na myśli?
Ale nie uważam, by to tak jak sformułowałem zadanie było błędne. Bo równie dobrze mógłbym
powiedzieć:
Mamy 4piętrowy budynek z windą. Na każdym piętrze stoi boy hotelowy, który losowo wybiwra i
prosi wybrane osoby o opuszczenie windy (wybiera od 0 do 6 osób). Na ostatnim piętrze
wysiadają wszyscy o ile pozostali. Na ile sposobów osoby te opuścić mogą windę.
Chyba rozwiązaniem dalej jest 46
5 mar 22:01
Eta:
A jak wśród facetów będzie ksiądz?
5 mar 22:41
Mila:
Albo zakonnica wśród kobiet.
5 mar 23:25
Jacek: W dzisiejszych czasach to żadna przeszkoda. Następnym razem będzie coś o trans, homo i bi. Oni
też podlegają pod rachunek prawdopodobieństwa.
5 mar 23:33
Eta:
5 mar 23:34