hmm równanie312: sin3x + sin = sin2x

	4x		2x
2sin		*cos		=sin2x
	2		2

2sin2xcosx=sin2x / :sin2x, sin2x≠0 2cosx=1

	1
cosx=
	2

to chyba jest źle.. hmm? jak to zrobić?

równanie312: i drugie pytanie: w jaki sposób wyznaczyć np. sin5x?

równanie312: hmm

równanie312: ktoś wie?!

PW: Nie wolno dzielić przez sin2x (dlaczego zakładasz, że sin2x ≠ 0?). Po prostu wyłączyć to przed nawias po przeniesieniu na jedną stronę.

równanie312: no tak, głupota z mojej strony. dzięki; a jak wyznaczać np sin4x, sin 5x itd? jest na to jakiś wzór ogólny?

PW: To w zależności od potrzeb (co jest obok). Samo w sobie sin5x jest piękne i nie ma potrzeby tego psuć.