pierwiastek pod pierwiastkiem
in.: √3−2√2=1√3−2√2
√9−2√14=√2+√7
Sprawdź czy prawdziwe są równosci.
Nie umiem się pozbyć pierwiastka pod pierwiastkiem. próowałam zastosowac wzory skrconego
mnozenia ale niestety nie zgadza mi się to z odp.
24 lut 00:44
Qulka: podnieś obustronnie do kwadratu
9−2√14 = 2+2√14+7
chyba gdzieś znak pomyliłaś
24 lut 01:02
in.: a tak. miał być plus za dziewiątka.
24 lut 01:06
5-latek: √9−2√14=√x−√y/2 i x≥y
x+y=9
2√xy= 2√14/2
4xy=56 to xy=14
{x+y=9
{x*y=14 to x=7 i y=2
p{9−2√14=√7−√2
24 lut 01:08
Qulka: no to jak zmienisz znak to jak widać są równe
w pierwszym chyba też znaki nie te
24 lut 01:09
Janek191::
W pierwszym pewnie miało być:
Jest
3 − 2
√2 = (
√2 − 1)
2 oraz 3 + 2
√2 = (
√2 + 1)
2
więc mamy
L =
√3 − 2√2 =
√( √2 − 1)2 =
√2 − 1
| 1 | | 1 | | 1 | | √2 − 1 | |
P = |
| = |
| = |
| * |
| = |
| 3 + 2√2 | | √ ( √2 + 1)2 | | √2 + 1 | | √2 −1 | |
| √2 − 1 | |
= |
| = √2 − 1 = L |
| 2 − 1 | |
ok
24 lut 07:01
Janek191::
Zgubiłem znak pierwiastka
Powinno być:
24 lut 08:53
in.: A jak wpaść na to że np 3 − 2√2 = ( √2 − 1)2 Bo ja przyznaję, że bym tego nie zauważyła
24 lut 18:53
ko: 3−2√2 = 2−2√2+1= (√2)2−2√2+1=(√2−1)2
Uwaga a2− 2 a b + b2 = (a −b)2
stąd mamy, że w 3−2√2 nasz 2√2= 2 a b ⇒a b = √2 ⇒a=1 oraz b= √2 albo a=√2 oraz b=1
również a2 + b2=3 obie pary wartości a i b spełniają ostatnia równość
a więc również 3+2√2 = 2+2√2+1= (√2)2+2√2+1=(√2+1)2
stąd √3−2√2=√2−1 oraz √3+2√2=√2+1
√3−2√2= 1 / ( √3−2√2) jest równoważne √2−1= 1 / (√2−1) ⇔
(√2−1).(√2+1) =1 i tak jest bo A2−B2=(A+B). (A−B) stąd mamy że:
(√2−1).(√2+1) = (√2)2 −1= 2−1=1
.
24 lut 19:18
ko: wybraliśmy a=√2 b=1 bo √ √2−1 oraz √√2+1 są liczbami dodatnimi przy tych wartości a i
b
24 lut 19:23
Qulka: bez zauważania że to taki wzór wystarczyło usunąć niewymierność z mianownika i by wyszło że to
to samo
25 lut 01:42