matematykaszkolna.pl
Fizyczka Julian Ochocki: Bardzo prosiłbym, aby ktoś wytłumaczył mi dlaczego wektor przyspieszenia wynosi Δr do kwadratu przez Δt do kwadratu. Cały czas wychodzi mi Δr bez kwadratuemotka
23 lut 22:53
Julian Ochocki: Nie wiem czy dobrze, ale teraz mnie tak naszlo − więc jeżeli prędkość jest pochodną położenia w czasie czyli pozwala nam to zobaczyć jak zmieniło się "położenie" wektora po określonym czasie, to w przyspieszeniu po raz kolejny badamy jak zmieniło się położenie po czasie?
23 lut 23:01
Julian Ochocki: Haloooo, naprawde nikt nie pomoze?
23 lut 23:21
Qulka: mi też wychodzi Δr bez kwadratu emotka
23 lut 23:24
Julian Ochocki: Ale to jest błąd, musi być z kwadratem To jest pochodna drugiego rzędu, z wiadomych względów, ale nie wiem skąd tam wziął kwadrat z infantylnych, matematycznych względów . Przepraszam was, że dobijam takim pytaniem, ale wybaczcie emotka
23 lut 23:31
Qulka: a to jest może zapis
d2r 

dt2 
23 lut 23:33
Julian Ochocki: tak, o to mi chodziło, przepraszam mogłem to od razu zapisaćemotka
23 lut 23:37
Qulka: to faktycznie znaczy tylko tyle, że jest to DRUGA pochodna z wektora położenia to nie wektor podnosisz do kwadratu, a pochodną liczysz drugi raz
23 lut 23:42
Qulka: a za czasem t jest kwadrat, bo DRUGI raz liczysz po czasie
23 lut 23:43
Julian Ochocki: Wiem, że wyjdę na kretyna, ale rozpisałabyś mi to, nie mogę właśnie tego zrozumieć, jak to działa
23 lut 23:47
Qulka:
 dv d dr d2r 
a=

=

(

) =

 dt dt dt (dt)2 
23 lut 23:52
Julian Ochocki: Sam fakt o drugiej pochodnej jest dla mnie zrozumiały, ale nie mogę zrozumieć skąd wzięło się, że pochodna dr równa się d2 r i to jest podstawa mojej idiotycznych pytań
24 lut 00:00
Julian Ochocki: O jezuu wiem już, dzięki za pomoc, ale miałaś przykład tzn pomroczności jasnej .
24 lut 00:03
Qulka: tak jakby d•d•r=d2r , bo masz w liczniku dwa d i r taki zapis pochodnej z pochodnej emotka
24 lut 00:03