matematykaszkolna.pl
Zadanie nr 7 funkcja 5-latek: rysunekZadanie nr 7 : X jest zbiorem punktow odcinka AB , Y−zbiorem punktow odcinka CD . Punktowi M odcinka AB (M∊X ) przyporzadkowujemy punkt M1 (jak na rysunku Znajdz obrazy punktow A B i P w tym przyporzadkowaniu . czy jest ono funkcja odzworowujaca zbior X na zbior Y ? Co jest obrazem odcinka AP ? Znajdz przeciwobraz punktu K1 Czy nasz rysunek okresla jaks funkcje odwzorowujaca zbior Y na zbior X Czy ta ostatnia funkcja przypomina CI cos fizycznego ? Tu sie poddaje
15 lut 21:17
5-latek: Chociaz tak zapiszmy X={A, M, P, B} Y={C, M1, K1,D} Obrazy punktow A, B,P f((A))=C f((B))=D f((P))= K1 (ale tu nie jestem pewien
15 lut 21:30
5-latek: Chociaz tez sie zastana wiam nad tym czy f((P))=∅
15 lut 21:59
5-latek: Spojrzy ktos?
16 lut 16:40
5-latek: Podbiję
16 lut 18:11
Eve: jesli P i K1 są współliniowe z wysokością, to masz dobrze f(P jesli n ie to f(P)=∅
16 lut 18:52
Eve: jednokładność, jeśli CD II AB
16 lut 18:53
5-latek: napiszse CI tak na rysunku w ksiazce odleglosc punktu P od punktu B= 1cm Natomiast odleglosc punktu K1 od punktu D= 0,8cm
16 lut 18:56
5-latek: Eve troche jeszce materialu do jednokladnosci
16 lut 18:57
Eve: poczekaj, na razie nic nie widzę emotka
16 lut 19:00
5-latek: Dobrze. To sa poczatki funkcji (1 klasa liceum
16 lut 19:02
Eve: rysunekprzychodzi mi do głowy tylko pole trójkąta
16 lut 19:10
Eve: ale to ni jak ma się do argumentów i wartościemotka
16 lut 19:12
5-latek: Do tego zadania mam tylko taka odpowiedz Przypomina cien od punktowego zrodla światla Ale jesli f((p))=K1 to moze dalej czy jest ono funkcja odwzorowujaca zbior X na Y ?(tak Co jest obrazem odcinka AP? to f((AP))= CK1 Znajdz przeciwobraz punktu K1 to f−1((K1))= P czy nasz rysunek okresla jakas funkcje odwzorowujaca zbior Y na X ? (nie wiem
16 lut 19:19
5-latek: To pewnie bedzie proste ( a my mamy nadmiar wiadomosci emotka Moze pojawi sie Mila (ona ma ta ksiazke lub Gray .
16 lut 19:23
Eve: no nie mam pojęcia i dziwne to, ten cień światła punktowego
16 lut 19:52
5-latek: Eve nie ma cisnienia na to zadanie
16 lut 19:54
Saizou : może analogicznie jak się udowadnia równoliczność dwóch odcinków
16 lut 20:38
5-latek: Czescemotka A mialbys jakis pomysl na to zadanie ?
16 lut 21:08
Gray: Z czym dokładnie macie problem? Przecież to jest zwykła funkcja przekształcająca jeden odcinek w (a dokładniej "na") drugi. Jest to przekształcenie wzajemnie jednoznaczne.
16 lut 21:45
5-latek: Witajemotka Moze po kolei czy dobrze mam wyznaczone obrazy punktow A, B, P ? czy dobrze mam wyznaczony obraz odcinka AP ? czy dobrze tez mam wyznaczony przeciwobraz K1 ? Potem wrocimy do przeksztalcenia wzajemnie jednoznacznego Dobrze?
16 lut 21:59
5-latek: Gray Powrocimy moze do tego jutro . Ja juz muszse isc spac bo jutro rano do pracy Jesli bedziesz jutro na forum to poprosze Cie o powrot do tego zadania . Dobrze? emotka
16 lut 22:10
Gray: Dobrze. Miłych snów.
16 lut 22:58
Saizou : rysunek Bez strat dla ogólności mogę przyjąć że D<C oraz A<B oraz że C−D<B−A zatem
B−A C−D f(x)−D X−A 

=

oraz

=

1+a a a a+1 
wówczas
a C−D 

=

1+a B−A 
 X−A a C−D 
f(x)=

*a+D=

(X−A)+D=

(X−A)+D
 a+1 a+1 B−A 
a funkcja f(x) jest różnowartościowa i "na"
17 lut 13:32
5-latek: Dzieki ale wydaje mi sie ze chyba za bardzo matematycznie podchodzisz do tego emotka
17 lut 16:47
5-latek: Chociaz moze tak ma byc emotka
17 lut 17:05
Gray: No jestem.
17 lut 18:57
5-latek: No to jeszcze raz witaj emotka Moze najpierw obrazy punktow A,B,P Obrazem punktu A jest punkt C Obrazem punktu B jest D natomiast obraz punktu P (nie za bardzo wiem czy punkt K1
17 lut 19:15
5-latek: Dobrze na razie ?
17 lut 19:27
Saizou : tak, zobacz na moją funkcję którą napisałem
 C−D 
f(A)=

(A−A)+D=D
 B−A 
 C−D 
f(B)=

(B−A)+D=C−D+D=C
 B−A 
17 lut 19:31
5-latek: Dobrze. jesli tak to jest ono funkcja roznowartosciowa i na bo odwzorowanie to przyjmuj swoje wartosci tylko raz i kazdy element zbioru Y jest wartoscia dla kazdego elementu zbioru X Takze wobec tego obrazem odcinka AP jest odcinek CK1 To przeciwobraz K1 co bedzie ?
17 lut 19:37
Saizou : no to będzie P
17 lut 19:57
5-latek: To czyli tak jak napisalem wczoraj o 19:19 Teraz tak . Jestto odwzorowanie roznowartosciowe i odwzorowanie na (zbior X na zbior Y ) czyli wzjajemnie jednoznaczne Natomiast odzwzorowanie u nas Yna X jest funkcja odwotna do odwzorowania X na Y
17 lut 20:05
Saizou : no tak mi się wydaje
17 lut 20:06
5-latek: OK?emotka Moze jak pojawi sie Gray to sprawdzi albo moze jutro poprosze jeszcze Mile
17 lut 20:09
5-latek: Nie chce jej dzisiaj meczyc emotka
17 lut 20:12
Gray: Sprawdziłem − wszystko OK.
17 lut 20:32
5-latek: Dziekuje CI emotka
17 lut 20:35
zombi: Swoją drogą wskazując tę funkcję pokazaliście, że dwa odcinki domknięte są ze sobą równoliczne. Saizou wspomniał o tym.
17 lut 20:56
Gray: Jedna rzecz: jeżeli chodzi o uzasadnienie, to ja nie zrozumiałem tego co Saizou napisał.
 C−D 
Takie rozpisanie na funkcję i ilorazy typu

mogę nie przejść. No bo na dobrą sprawę
 B−A 
jak rozumieć dzielenie przez B−A, jeżeli B i A to punkty z R2 (czy aby na pewno z R2?)? I co to znaczy, że A<B? Jak rozumiem, nie mamy tu żadnego układu współrzędnych (to zadanie z planimetrii, a nie z geometrii analitycznej)...
17 lut 21:28