matematykaszkolna.pl
licz rzecz geometrykz: "Wykaż, że jeśli liczby a i b ą mniejsze od 1, to ab + 1 > a +b" więc próbuję w ten sposób: założenia: a<1 b<1 ab+1>a+b ab−a−b+1>0 a(b−1)−(b−1)>0 a(b−1)>(b−1) / : (b−1), b<1 więc (b−1)<0 a<1 Poprawnie, błędnie? jak oceniacie? wskazówki/propozycje mile widziane.
14 lut 22:50
geometrykz: kurczę chyba zrobiłem odwrotnie.. nie wiem, nie umiem emotka
14 lut 22:52
Qulka: może być emotka albo a(b−1)−(b−1)>0 (a−1)(b−1)>0 iloczyn dwóch ujemnych jest dodatni emotka
14 lut 22:53
Eta: z założenia a<1 ⇒ a−1<0 i b<1 ⇒ b−1<0 ....... a(b−1)−(b−1)>0 (b−1)(a−1)>0 z założenia obydwa czynniki <0 zatem.....
14 lut 22:55
geometrykz: czyli mój dowód również by przeszedł? kurczę nie zauważyłem, że mogę to tak zrobić x) to jest coś na zasadzie x(k−b)−(k−b)=0 ⇒ (x−1)(k−b)=0 mam rację? emotka dzięki.
14 lut 22:55
Qulka: tak na tej zasadzie emotka
14 lut 22:55
geometrykz: ok, dzięki wam x) szybko i rzeczowo, mogę robić dalej
14 lut 22:56
geometrykz: @Qulka, @Eta, jakbyście mogli jeszcze tu spojrzeć.. emotka wstawiam zdjęcie bo trochę dużo pisania, a mniej zbędnych czynności to więcej zadań zrobionych. http://imageshack.com/a/img901/2788/PdablR.jpg "Wykaż, że dla każdej liczby naturalnej n liczba n5 − n jest podzielna przez 30" co dalej z tym zrobić?
14 lut 23:03
Eta: W Twoim dowodzie konieczny jest na początku komentarz: Jeżeli taka nierówność zachodzi, to przekształcam ją równoważnie : : otrzymujesz −−− nierówność prawdziwą zgodnie z założeniem zatem : taka nierówność zachodzi 2 sposób: a<1 ⇒ a−1<0 i b<1 ⇒ b−1<0 (a−1)*(b−1) >0 ⇒ ab−a−b+1>0 ⇒ ab+1>a+b c.n.u
14 lut 23:05
geometrykz: przy okazji to zadanie jest dziwne. podstawiając n=1 otrzymuję 1−1=0, a to mi nie wygląda na liczbę podzielną przez 30. w każdym razie − jak teraz stwierdzić, czy owa liczba jest podzielna przez 30?
14 lut 23:05
geometrykz: zawsze trzeba pisać takie komentarze? emotka muszę wyrobić nawyk.
14 lut 23:06
geometrykz: dobra, chyba mam: jeśli korzystam z tego, co trzeba udowodnić, wychodząc od tego, muszę to napisać "Jeżeli taka nierówność zachodzi, to przekształcam ją równoważnie" zgadza się?
14 lut 23:08
Eta: n5−n= n(n2−1)(n2+1)= (n−1)*n(n+1)(n2−4+5)=(n−1)*n(n+1)*[(n−2)(n+2)+5]= = (n−2)(n−1)n(n+1)(n+2)+5*(n−1)n*(n+1) dodaj teraz odpowiedni komentarz........
14 lut 23:09
Eta: Dokładnie tak emotka
14 lut 23:10
geometrykz: idę z psem, za chwilkę wrócę i sprawdzę, Eta emotka
14 lut 23:19
pigor: ..., no proszę , a nie tak dawno "moje" kolorki nie były zbyt ...
14 lut 23:26
Eta: === emotka ===
14 lut 23:28
geometrykz: 5(n−1)n(n+1) to iloczyn liczby 5 oraz trzy kolejne liczby naturalne więc dzieli się na 2, 3 oraz 5, z czego wynika również podzielność przez 30. (n−2)(n−1)n(n+1)(n+2) to kolejne pięć liczb naturalnych − składnik dzieli się na 2, 3 oraz 5, z czego wynika podzielność przez 30. w takim razie całe to wyrażenie jest podzielne przez 30. i jak?
14 lut 23:31
Eta: emotka
14 lut 23:32
geometrykz: to załatwione, lecę dalej z zadaniami.
14 lut 23:34
geometrykz: dziękuję
14 lut 23:34
geometrykz: "wykaż, że jeżeli x2y2+z2=2xyz, to z=xy" "jeżeli taka nierówność zachodzi, to przekształcam ją równoważnie" x2y2+z2=2xyz x2x2−2xyz+z2=0 (xy−z)2=0 (z−z)0 co należało udowodnić tak będzie dobrze, Eta? emotka
15 lut 00:06
5-latek: Taka rownosc zachodzi
15 lut 00:07
geometrykz: słuszna uwaga emotka
15 lut 00:08
geometrykz: a co w przypadku "uzasadnij, że dla dowolnych liczb rzeczywistych a,b zachodzi nierówność a2+9b2≥6ab"? wystarczy tak: a,b ∊ lR a2+9b2≥6ab a2−6ab+9b2≥0 (a−3b)2≥0 Kwadrat różnicy dowolnych liczb rzeczywistych zawsze jest liczbą nieujemną. będzie ok? strasznie się boję, że zapomnę o czymś na maturze
15 lut 00:25
Eta: : : : (xy−z)2=0 ⇒ z= xy c.n.u
15 lut 00:26
Qulka: jeszcze że nierówności są równoważne i prawdziwość ostatniej implikuje pierwszą emotka
15 lut 00:26
Eta: Gdzie początkowy komentarz? : Jeżeli taka .......
15 lut 00:29
geometrykz: Kwadrat różnicy dowolnych liczb rzeczywistych zawsze jest liczbą nieujemną; nierówności są równoważne, a prawdziwość ostatniej nierówności implikuje prawdziwość nierówności wyjściowej. coś takiego? kurczę, to jeszcze matematyka czy już polski?
15 lut 00:30
geometrykz: Eta, czyli tutaj też muszę pisać? nie ma opcji żeby dojść od a,b ∊ R do tego równania. cholera, na maturze to napiszę to chyba jeszcze w kodowaniu, na wszelki, żeby zauważyli PRZY KAŻDYM DOWODZIE należy to pisać? każdym każdym?
15 lut 00:31
Eta: Taaaaaaaaaakemotka
15 lut 00:35
geometrykz: ok, zapamiętam sobie. obiecuję! nie dość, że boję się planimetrii, optymalizacji i stereometrii, to teraz jeszcze będę się bał dowodzenia, hihi emotka
15 lut 00:36
Eta: 2 sposób Prawdą jest,że (a−3b)2≥0 ⇔ a2−6ab+9b2≥0 ⇔ a2+9b2≥6ab c.n.u 3 sposób z nierówności między średnimi am−gm
a2+9b2 

a2*9b2= 3ab ⇒ a2+9b2≥6ab c.n.u
2 
emotka
15 lut 00:38
Qulka: albo: co dowieść należało czyli c.d.n. emotka
15 lut 00:39
geometrykz: 2 sposób to tak jakby wyjście od końca i dojście do początku, wydaje się być trudniejszy, niż ten "mój" a trzeci to w ogóle jakaś czarna magia
15 lut 00:40
Eta:
15 lut 00:42
Eta: Wykaż ,że dla a, b>0
a+b 

ab −−−−−−−− to jest właśnie nierówność między średnimi
2 
arytmetyczną i geometryczną
15 lut 00:48
geometrykz: pierwsze słyszę
15 lut 00:58
geometrykz: ale wierzę na słowo
15 lut 00:59
geometrykz: mam ciekawe zadanko i niebardzo wiem jak je zrobić x( "udowodnij, że dla dowolnych liczb rzeczywistych a,b,c takich, że a+b+c=3 prawdziwa jest nierówność a2+b2+c2≥3" emotka
15 lut 14:50
geometrykz: (a2+b2+c2)(a2+b2+c2)≥9 emotka
15 lut 15:02
ZKS: Ciekawe raczej trywialne. emotka Wykorzystując nierówność pomiędzy średnią kwadratową a arytmetyczna dostajemy
a2 + b2 + c2 a + b + c 


3 3 
a2 + b2 + c2 3 


/ 2
3 3 
a2 + b2 + c2 

≥ 1
3 
a2 + b2 + c2 ≥ 3
15 lut 15:08
geometrykz: a aa ale ja nie umiem wykorzystywać tej nierównościemotka dzięki tak czy inaczej, zaraz o tym sobie poczytam i może ogarnę, bo ja zacząłem wszystko podnosić do kwadratu i wyszło mi tego na pół kartki
15 lut 15:12
ICSP: Zauważ, że dla dowolnych rzeczywistych a,b,c zachodzi nierówność : (a+b+c)2 ≥ 3(ab + bc + ac). Mamy zatem :
 2 
a2 + b2 + c2 = (a + b + c)2 − 2(ab + bc + ac) ≥ (a + b + c)2

(a + b + c)2 =
 3 
 1 
=

(a + b + c)2 = 3
 2 
15 lut 15:14
ICSP:
 1 
=

(a + b + c)2 = 3
 3 
15 lut 15:16
geometrykz: Δ Δ Δ dzięki ZKS i ICSP emotka
15 lut 15:16