nierówności
Pierdyk: Cześć mam pytanie ogólnie podnoszenia do potęgi przy nierównościach. np.:
x−1<√7−x, czy w tym przypadku można podnieść do kwadratu obie strony?
12 lut 17:17
piotrek: Nie można.
wyznaczasz najpierw dziedzinę, czyli 7−x≥0 x≤7
Czyli dla x z tego przedziału lewa strona nierówności może być liczbą ujemną.
Możesz podnieść gdy wiesz, że obie strony są dodatnie.
12 lut 17:20
Pierdyk: to jak w takim razie można rozwiązać ów przykład.
12 lut 17:25
Pierdyk: piotrek, pomozesz mi to rozwiązać, a może ty Mila ?
12 lut 17:37
wmboczek: t=√7−x, t>0
lub do kwadratu pamiętając, że dla x<1 mamy prawdę
12 lut 17:41
Pierdyk: czyli jednak nikt mi dalej nie pomoże ?
12 lut 17:51
Mila:
1) x≤7
Sprawdzam lewą stroną.
x−1≥0⇔x≥1
Dla x∊<1,7> obie strony nierówności są dodatnie, podnoszę obustronnie do kwadratu
(x−1)
2<7−x
x
2−2x+1−7+x<0
x
2−x−6<0
Δ=25
x=−2 lub x=3
♦
x∊<1,3>
Dla x<1 Prawa strona jest dodatnia ( z definicji pierwiastka kwadratowego)
sprawdzamy co się dzieje z lewą stroną, gdy x<1,
lewa strona nierówności jest ujemna, zatem mniejsza od wartości z prawej strony⇔
Rozwiązaniem nierówności jest każda liczba
x∊(−
∞,1)∪<1,3)⇔
x∊(−
∞,3>
12 lut 17:59
Mila:
Co taki jesteś niecierpliwy. Pisanie zajmuje troche czasu.
12 lut 17:59
Pierdyk: Dzięki wielkie i sorry za niecierpliwość. Trochę mi się spieszy, a chciałem to dobrze
zrozumieć. A taki przykład jak rozwiązać? √x+3+√3x−2≤7
12 lut 18:11
Mila:
D
Masz obie strony dodatnie, możesz podnieść obustronnie do kwadratu, potem trzeba pomysleć.
12 lut 18:18
Pierdyk: no właśnie. Z tym myśleniem dalej mi nie wychodzi, gdyż iż ciągle wychodzi pierwiastek. A
podnoszenie dalej do potęgi to chyba bezsens. Chyba trzeba coś pod tym pierwiastkiem
kombinować, czyż nie ?
12 lut 18:21
Mila:
Zostaw pierwiastek na jednej stronie, resztę na prawą strone, znowu założenie, że prawa≥0 i
podnoś do kwadratu.
12 lut 18:29
Mila:
No i co?
12 lut 19:08