matematykaszkolna.pl
analiza+geo analityczna.. geometrykz:
 1 
Na wykresie funkcji określonej wzorem y=

x3 wyznacz taki punkt P o odciętej dodatniej,
 2 
 3 
którego odległość od punktu A(4,−

) jest najmniejsza.
 2 
Robię to tak: punkt P zawiera się w tym wykresie funkcji, więc jego współrzędne będą:
 1 
(x,

x3).
 2 
Odcięta ma być dodatnia, więc wiadomo, warunek: x>0. Odległość |PA| będzie najmniejsza gdy to co pod pierwiastkiem(|PA|) będzie najmniejsze.
 5 1 
Więc: f(x)=(4−x)2+(−


x3)2 ⇒ f'(x)=3x5+15x2+4x−16, f'(x) = 0 ⇔
 2 2 
3x5+15x2+4x−16 = 0 mam obawy, że zrobiłem coś źle, bo wielomian piątego stopnia.. no ciężko. czy dobrze to robię czy w ogóle nie tak powinno się robić tego typu zadania? chyba nigdy nie wyjdę z tej geometrii powiązanej z analizą. Jak ja nienawidzę tej analizy, nigdy tego nie pojmę
8 lut 14:09
geometrykz: no tak, (x3)2 = x6... ale to nie o to się rozchodzi: czy dobra jest taktyka na takie zadania? czy to się robi jakoś inaczej?
8 lut 14:11
geometrykz: cofam mój ostatni komentarz.. emotka
8 lut 14:12
geometrykz: edytuję: rozwiązane. szkoda, że nie ma możliwości edycji/kasacji postów, bo tylko będzie zaśmiecał emotka
8 lut 14:23
Maslanek: No i jak to zrobiłeś? Popełniłeś błąd w liczeniu? xD
8 lut 14:26
geometrykz:
 3 3 
punkt A(x,y) gdzie y= −

, a ja, niewiadomo czemu, zamiast −

, w liczeniu długości
 2 2 
 5 
odcinka |PA| przyjąłem y=−

. Później zrobiłem jak wyżej, a gdy doszedłem znowu do
 2 
wielomianu piątego stopnia wielomianu, to zrobiłem to, co jest oczywistością − zacząłem podstawianie pod x dzielników wyrazu wolnego, zaczynając od 1 i akurat tak się trafiło, że dobrze trafiłem, reszta to już formalność.
8 lut 14:33