pochodna sebastian:

	−1
Czy ktoś policzy mi pochodną tej liczby bo coś mi nie idzie:
	√1−x2

sebastian: ogólnie żeby dowiedzieć się jaka jest funkcja pierwotna tej funkcji muszę policzyć jej pochodną tak?

sebastian:

	−x
bo wynik wychodzi mi		a mianownik chyba powinien być do 3 potęgi, tak
	√1−x2

przynajmnie pokazuje mi kalkulator

Janek191: Masz policzyć pochodną funkcji, a nie liczby ! Masz policzyć pochodną czy całkę ?

J: aby obliczyć funkcję pierwotną funkcji f(x), trzeba obliczyć ∫f(x)dx

J:

	1
= −∫		dx = − arcsinx + C
	√1−x2

sebastian: aa całkę a z tym co robie nie tak? gdzie gubie tą trzecią potęgę? robie normalnie ze wzoru na dzielenie. Pochodna licznika razy mianownik odjac pochodna mianownika razy licznik i to wszystko przez kwadrat mianownika

J: zdecyduj się, co masz policzyć...pochodną, czy całkę ?

sebastian: Mam policzyć całkę, którą Ty policzyłeś. Jest to podstawowy wzór. Ale gdybym chciał policzyć z tego pochodną to jak to zrobić?

J: ale pochodną z czego ?

Mila: Sebastian, Janek policzył całkę, jeśli chcesz sprawdzić czy dobrze, to liczysz: (−arcsinx)' i ma wyjść funkcja podcałkowa.

J: Witaj Mila J to nie Janek

Mila: Witam Cię tajemniczy J.