pytanko
john: powie mi ktoś czemu np czegoś takiego:
√10x+6=9−x
niemógłbym podnieść do kwadratu, a musiałbym robić metodą podstawiania "t"?
23 lis 01:10
Basia:
równania zawsze możesz metodą obustronnego podnoszenia do kwadratu
nierówności nie bardzo, a jeśli już to mając nierówność
√prawa strona > lewa strona
trzeba rozpatrzyć przypadki:
1. lewa strona ≥0
podnosisz do kwadratu i dalej normalnie
2. lewa strona <0
bo wtedy nierówność jest spełniona
pierwiastek jest większy od każdej liczby ujemnej bo sam jest dodatni
rozwiązanie to suma (1) (2)
23 lis 01:28
Basia: oczywiście ręce mi się pomyliły
√lewa strona > prawa strona
i w przypadkach ma być "prawa strona|
23 lis 01:33
john: ta sprawa nierówności też mnie właśnie ciekawiła hehe
ale nie do końca rozumiem − 'lewa strona' zawsze musi mieć założenie <0 kiedy po drugiej
stronie jest pierwiastek?
i właśnie czemu niezawsze nierówności można podnieść do kwadratu?
23 lis 01:35
john: no właśnie tak żem patrzał, ale nic niemówiłem, bo Ty tu jesteś mentorem

dla mnie w
matematyce nawet lewa ma możliwość być prawą hahah
23 lis 01:36
Basia:
Nie. Chyba niedokładnie to opisałam.
Przykład:
√x+1>x−2
założenie: x+1≥0 ⇔ x≥−1
1. jeżeli x−2<0 ⇔ x<2 to nierówność musi być spełniona, bo
√x+1 = l.dodatnia > l.ujemna = x−2
stąd mamy: x∊<−1;2)
2. dla x−2≥0 czyli x≥2 mamy prawo podnieść obustronnie do kwadratu
x+1>(x−2)
2
x+1>x
2−4x+4
x
2−5x+3<0
Δ=25−12 = 13
x∊(
5−√132;
5+√132 )
z założeniem nie koliduje, bo 5−
√13 >0 czyli
zb.rozwiązań to
<−1;2) ∪ (
5−√132;
5+√132 ) = <−1;
5+√132)
23 lis 01:45
Basia:
a bez założeń nie można bo:
2 > −10
22>(−10)2
4 > 100
co jest oczywistą bzdurą
bezkarnie można gdy
a> b>0 ⇒ a2>b2
lub
a<b <0
ale wtedy
a2>b2
−5 < −1
25 > 1
23 lis 01:49
Basia: korekta:
| | 5−√13 | |
bo to było dla x−2≥0 a |
| < 2 |
| | 2 | |
odpowiedź końcowa bez zmian
23 lis 01:54
Basia: A teraz już dobranoc. Jeśli jeszcze coś nie jest jasne to jutro możemy kontynuować.
23 lis 01:55