ekstrema
xbc: jak mam policzyć miejsca zerowe z czegoś takiego?
| | (3e3x)(x−1)−e3x | |
pochodna wyszła mi f'(x)= |
| |
| | (x−1)2 | |
teraz przyrównuje do zera i nie wiem co zrobić z tymi e itp
26 sty 22:42
Eve: przed nawias z nimi, bo niewygodne
26 sty 22:42
xbc: | | 4 | |
obliczyłabyś to ,bo męczę się parę minut i nie wiem skąd się bierze |
| |
| | 3 | |
26 sty 22:44
Eve: z tego wszystkiego tylko 3x−4=0
26 sty 22:47
Eve: ma być e3x
26 sty 22:47
xbc: a to takie cuś jak w granicach
26 sty 22:49
xbc: można tak ignorować te e
x?

w wyniku nie mam np:. −oo,e
3 tylko same suche liczby?
26 sty 22:51
Eve: a nie wiem, to takie cuś jak w równaniach i wielomianach
26 sty 22:52
Eve: przeca e
3x>0, to jak ma się zerować
26 sty 22:52
xbc: | | 4 | |
mam pytanie ,bo według odpowiedzi ta funkcja jest malejąca xe(−oo,1)u(1, |
| ) rosnąca xe |
| | 3 | |
| | 4 | |
( |
| ,+oo) to nie jest błąd w odpowiedzi? |
| | 3 | |
26 sty 23:13