matematykaszkolna.pl
. Zygmunt: czy ja dobrze to rozwiązuje ?
 1 

=
 (x−1)2 
t=x+1 dt=dx
 1 1 1 
=∫

=∫t−2=−

=−

?
 t2 t x+1 
20 sty 18:25
ICSP: + C
20 sty 18:25
Zygmunt: no to powiedz mi czemu wychodzi mi zły wynik w takiej całce niewymiernej w granicach 2 do 1 przyjmuje że: x−1≠0 x≠1 ∊→1
 1 
[−

]2=
 x+1 
 1 1 
=−


 3 ∊+1 
 1 1 
lim[−


]=−{1}{3} −{1}{2} = −{5}{6} a w odpowiedziach jest że to całka rozbieżna
 3 ∊+1 
20 sty 18:33
Zygmunt: pomocy !
20 sty 18:44
Zygmunt: pomoże ktoś ?
20 sty 18:52
ICSP:
 1 1 

dx czy ∫

dx ?
 (x−1)2 (x+1) 
20 sty 18:57
Zygmunt:
 1 

dx
 (x−1)2 
20 sty 19:04
ICSP: w takim razie źle podstawiasz. Podstaw t = x − 1 zamiast t = x + 1
20 sty 19:07
Zygmunt: racja ! a pomógłbyś mi jeszcze w tym przykładzie ?
 x2+1 

dx bo nie potrafię tego rozwiązaćemotka
 3x2 
20 sty 19:11
ICSP:
 1 
Rozbij na dwie całki i skorzystaj ze wzoru : ∫ xn dx =

xn+1 + C dla n ≠ −1
 n + 1 
20 sty 19:13
Saris: x=t3 x2=t6, pod pierwiastkiem 3 stopnie = t2 dx=3t2*dt i masz wymierną, wydziel ją pisemnie i wyjdzie.
20 sty 19:14
Saris: nawet zwykłą sume masz, bo mianownik się skróci.
20 sty 19:15