x.y.z Saizou : y=x²−x jak z tego wyliczyć x

Ada: A do czego to 0=x²−x−y Δ = 1+4y

	1−√1+4y
x1 =
	2

	1+√1+4y
x2 =
	2

Saizou : a o tym to nie pomyślałem, jakie to było banalne ciii.... tajemnica

Saizou : potrzebowałem tego to znalezienia pochodnej funkcji odwrotnej, ale nie daję rady bo mam obliczyć pochodne funkcji odwrotnych do podanych funkcji tak więc

	1
f(x)=y=2x2−x, x>		zatem
	2

	1+√1+8y
x=
	2

zatem

	1		1		1		1
[f−1(x)]'=		=		=		=
	f'(x)		4x−1		1+√1+8y   4( )−1   2		1+2√1+8y

czy to jest dobrze ?

kyrtap: moim zdaniem jest dobrze

kyrtap: tylko nie y saizou tylko x bo masz f⁻¹(x)

Saizou : bo tam powinno byc f⁻¹(y) i jest jeszcze bład rachunkowy, ale już wiem o co chodzi, bo chodziło mi o to czy dobrze licze

kyrtap:

	1
[f−1(x)]' =
	1+2√1+8x

kyrtap: można moim zdaniem chyba dać też zmienną x

kyrtap: w zasadzie tak miałem na wykładzie napisane więc albo koleś majaczy albo można

Saizou : tak się zwykło robić jak się przedstawia wykresy funkcji na jednym układzie no. y=a^x (weźmy a>1) oraz y=log_ax

kyrtap: Saizou co chwilę przejeżdżam przez Poznań piękno miasto

Saizou : a do Wrocka jedziesz, przez Leszno ? czy ja wiem czy takie piękne, szczególnie Morsko i latające dziki

kyrtap: jadę przez Leszno Poznań Gniezno Inowrocław Toruń

Saizou : Toruń to jest piękne miasto, albo Wrocław a nie Poznań

kyrtap: Każde miasto ma swoje uroki

Saizou : ale z Pociągu widzisz tylko nieliczne miejsca

kyrtap: najbardziej mnie irytuje jak ludzie z przemieści wywożą do lasów na obrzeżach miasta śmieci a to widać jak się jedzie pociągiem

Saizou : nie ma to jak mieszkać na wsi to czyste powietrze a no i mieć las 50 m od domu tzn, przejśc przez ogródek

kyrtap: tak jak ja mam