Przygotowanie do matury rozszerzonej 2014/15
Mati10: Cześć.
Chodzę do technikum i chcę zdawać rozszerzoną maturę z matmy. Zdaję jeszcze "starą" maturę,
więc nowości wprowadzone od tego roku mnie nie obowiązują. Z matmy nie jestem orłem (mam
trójki), ale zadania maturalne potrafią mi wchodzić do głowy. Jak byście polecali mi się
przygotować? Uczę się ze zbiorów Nowoświata i Bartłomiejczyka "2200 zadań z pełnymi
rozwiązaniami". Staram się robić arkusze. Jak myślicie, czy mam szansę zdać? Jak Wy polecacie
się przygotowywać?
16 sty 17:58
Draghan: Masz szansę zdać.

Każdy, kto spróbuje, ma szansę.

Sam zdawałem rozszerzenie, będąc w technikum.

Jak polecam Ci się przygotować? Trzaskać zadania. Na potęgę. I to raczej nie z arkuszy
maturalnych (jak ja się uczyłem, niestety), a ze zbiorów zadań, gdzie poziom jest wyższy.
Wtedy masz pewność, że jak się tego nauczysz, na maturze Cię nic nie zaskoczy.

Do której klasy chodzisz?
16 sty 19:39
16 sty 19:42
Mati10: @Draghan, chodzę już do 4 klasy
17 sty 11:23
Draghan:
To bierz się ostro za liczenie.

Serio mówię. Jeśli zamierzasz studiować (a pewnie tak, skoro chcesz maturę R pisać), ustal
priorytety.
Lepiej odłożyć na bok mniej potrzebne zagadnienia, bo czasu masz niewiele. Skup się na matmie.
Podwyższanie ocen bym Ci odradził, bo na studiach świadectwo ze średniej do niczego nie jest
potrzebne. Matma rulez!

Efekty daje jedynie wysoko zawieszona poprzeczka, więc − jak mówiłem wyżej − weź jakiś ambitny
zbiór zadań i rozwiązuj. Codziennie porcję. Codziennie sporą.
Z resztą spytaj chociażby
Marcina, czy
bezendu, bo chłopaki się sporo naliczyli w
zeszłym roku.

Tutaj na forum naprawdę znajdziesz wspaniałe wsparcie, jeśli czegoś nie będziesz rozumiał.
Mila,
Eta,
PW czy
5−latek to tylko kilka z osób, które często tu bywają i
potrafią bardzo pomóc.

Ze swojej strony życzę Ci powodzenia.
17 sty 11:43
Mati10: @Draghan, dzięki za miłe słowa

Muszę zabierać się do roboty.
17 sty 13:56
daras: @
Mati10 z twoich wywodów suponuję, że materiał przerabiany w technikum jest dla ciebie
zbyt trudny albo matura zbyt łatwa

zadaj sobie jednak podstawowe pytanie: na cholerę ci
matura z rozszerzonej matmy

przecież po technikum fach już masz
17 sty 14:57
daras: w poradzie @Dragana tkwi diabeł, jeśli skupisz się tylko na matmie to oblejesz maturę np.
z polskiego ...wg mojego rozeznania, na rynku pracy, całkiem dobrze można sobie bez matury
17 sty 14:59
Draghan: Ojojoj, a według mojego... Zależy gdzie.
Mam dyplom technika informatyka, egzamin zawodowy zdany na >90%. Świadectwo ukończenia
technikum z paseczkiem, z przedmiotów zawodowych same piątki i szóstki. Plus jakieś dodatkowe
certyfikaty. Plus oczywiście UMIEJĘTNOŚCI, bo naprawdę lubię to, czym się zajmuję.
ROK szukałem pracy w zawodzie. Kompletna pustka. Przynajmniej na Pomorzu. Być może na południu
sytuacja wygląda inaczej.

A ja wcale nie mówiłem, że
Mati10 ma wszystko rzucić.

Tylko żeby ustalił odpowiednie
priorytety.
17 sty 16:59
Mati10: Spokojnie... oczywiście, że nie porzucę innych przedmiotów, ale na matmie skupię się
najbardziej. Przyda mi się to także na studiach, jeśli się na nie dostanę
17 sty 17:04
Mila:
Mati, rozwiązuj zadania. Tak postępował bezendu były uczeń technikum, obecnie
student.
Bardzo dobrze zdał maturę, ciągle rozwiązywał zadania, nie obrażał się, gdy krytkowałam jego
błędne rozwiązania.
17 sty 17:08
Janek191:
17 sty 17:12
Mati10: A czy moglibyście napisać co MUSZĘ umieć? Bez jakich tematów, zagadnień nie mam co iść na
egzamin? Uczę się równań trygonometrycznych, nierówności z dwiema wartościami bezwzględnymi, z
parametrem m, dzielenia wielomianów... to na chwilę obecną...
18 sty 14:17
Lukas:
Google nie gryzie tam wszystko jest co trzeba umieć na poziom R a co na Podstawowy.. Nie znoszę
leni.. Lenistwo poziom maksymalny, że trzeba pisać na forum zamiast w google wpisać.. Parodia
18 sty 14:27
Draghan: Smutna prawda jest taka, że powinieneś umieć wszystko.
Ale tyle, co piszesz, powinno Ci wystarczyć na jakieś 30−40%.
Dodaj sobie jeszcze prawdopodobieństwo, rozwiązywanie nierówności wielomianowych (koniecznie!),
nierówności logarytmiczne (nie wiem, czy to jest w programie, zapomniałem już

).
I nie ucz się nierówności z dwiema wartościami bezwzględnymi... Po prostu zrozum, co to jest
wartość bezwzględna. Bo co będzie, jak dostaniesz nierówność z trzema "modułami"?
Pomocna jest również geometria we wszelakiej postaci − analityczna, płaska i przestrzenna...
Zrób dużo równań i nierówności trygonometrycznych i wielomianowych. Tak, żebyś je robił "z
automatu" − przyda Ci się i na maturze i na studiach.
18 sty 14:29
Mati10: @Lukas wiadomo, że w Google jest, ale chcę zapytać ludzi z doświadczeniem, a nie z informatora
czytać...
@Draghan dzięki. Oczywiście postaram się opanować jak najwięcej działów. "Rozwiązywanie
nierówności wielomianowych, nierówności logarytmiczne" − też już coś tam ruszyłem. Nie są
takie trudne.
18 sty 15:23