matematykaszkolna.pl
Pochodne Klaudia: Oblicz sumę od k=0 do n ∑kekx. Zadanie było w temacie z pochodnymi. Nie wiem kompletnie jak się za nie zabrać.
12 sty 12:27
Godzio: f(x) = ∑ kekx całkujemy ∫f(x)dx = ∑ ∫kekxdx ∫f(x)dx = ∑ekx + (n + 1)C
 1 − (ex)n+1 
∫f(x)dx =

+ (n + 1)C
 1 − ex 
 1 − ex(n+1) 
∫f(x)dx =

+ (n + 1)C stąd
 1 − ex 
 −(n+1)ex(n+1)(1 − ex) − (1 − ex(n+1))(−ex) 
f(x) =

 (1 − ex)2 
Jakoś tak. Jeśli nie miałeś całek możesz zapisać:
 −(n+1)ex(n+1)(1 − ex) − (1 − ex(n+1))(−ex) 
(∑ekx)' = .... =

 (1 − ex)2 
12 sty 13:24
Klaudia: Całek jeszcze nie miałam. Drugiego zapisu też nie rozumiem. Z pochodnych mieliśmy dopiero obliczanie ich i ekstrema.
12 sty 18:38
Gray: Ale ciąg geometryczny był?
 1−e(n+1)x 
1 + ex+e2x+...+enx= ∑(ex)k = suma ciągu geometrycznego =

 1−ex 
I teraz liczysz pochodną jednej i drugiej strony. Pochodna lewej = ex+2e2x+3e3x+...+nenx=∑kekx Pochodna prawej = Ty
12 sty 18:44
Klaudia: Nie przy pochodnych. Przy granicach.
12 sty 18:49
Klaudia: W poleceniu jest k=0 do n ∑kekx a nie ∑ekx
12 sty 18:52
PW: To po prostu zauważ, że (ekx)' = ekx·k, czyli że każdy składnik sumy jest pochodną wyrażenia ekx. Suma pochodnych jest pochodną sumy, a więc zadana suma jest równa (1) (∑ekx)'. Ciąg ekx jest ciągiem geometrycznym, umiemy policzyć jego sumę dla wskaźników k od 0 do n. Po policzeniu tej sumy obliczyć jej pochodną w myśl (1). Nie piszę nic nowego, tłumaczę tylko jak Godzio rozwiązał zadanie bez używania całek w 2 ostatnich linijkach o 13:24.
12 sty 18:57
Klaudia: Ok dzięki emotka Spróbuje to przetrawić.
12 sty 19:27