matematykaszkolna.pl
przebieg zmienności funkcji kyrtap: Mila pomożesz ?
9 sty 00:27
52: Pisz śmiało ja pomogę jak będę umiał
9 sty 00:28
kyrtap: mam funkcję f(x) = (x−1)2(x+2)
9 sty 00:29
52: i co konkretnie ?
9 sty 00:31
kyrtap: badam Df = R Funkcja f jest ciągła na R bo jest wielomianem. miejsca zerowe wiadomo wiadomo też że trzeba policzyć f(0) aby sprawdzić w jakim punkcie przetnie oś y i teraz pytanie co z parzystością i okresowością
9 sty 00:31
kyrtap: muszę zawsze to badać?
9 sty 00:31
52: Mnie kiedyś uczono aby badać....
9 sty 00:32
kyrtap: czyli co badam f(−x) tak?
9 sty 00:33
52: f(−x)=f(x) parzystosc f(−x)=−f(x) nieparzystosc
9 sty 00:35
kyrtap: no wiem tylko pytam
9 sty 00:36
kyrtap: czy badać to
9 sty 00:36
kyrtap: ok będę badać
9 sty 00:36
Mila: Jutro, padam. Dobranoc, trzeba było wcześniej .
9 sty 00:36
52: badać zawsze się przyda emotka
9 sty 00:36
kyrtap: potem obliczam granice w − i si?
9 sty 00:37
kyrtap: Mila spokojnej nocy, wypoczywaj emotka
9 sty 00:37
52: Si
9 sty 00:37
kyrtap: dobra liczę sobie narazie jak coś będę pytał emotka
9 sty 00:40
kyrtap: dobra teraz muszę znaleźć asymptoty, tak na dobrą sprawę ja wiem że jeśli dziedzina jest na R to nie ma asymptot pionowych a co z poziomymi i ukośnymi muszę liczyć tak
 f(x) 
a = lim x

 x 
 f(x) 
a = lim x

 x 
b= lim x (f(x) − ax) b= lim x (f(x) − ax)
9 sty 00:52
52: tak
9 sty 00:54
kyrtap: te wpółczynniki a i b muszę też liczyć w −
9 sty 00:57
52: pasowało by emotka Tylko że przeważnie to wyjdzie to samo co w , także myśl przy tym
9 sty 00:58
kyrtap: no właśnie niektórzy piszą tylko w a niektórzy i w tym i w tym więc nie wiem
9 sty 01:00
razor:
 f(x) 
a1 = limx→

 x 
b1 = limx→ f(x) − a1x
 f(x) 
a2 = limx→−

 x 
b2 = limx→− f(x) − a2x jeśli a1 i b1 lub a2 i b2 będą liczbami to proste a1x+b1 lub a2x+b2 będą asymptotami
9 sty 02:46
kyrtap: widzę razor nocyn Marek emotka
9 sty 02:48
kyrtap: nocny*
9 sty 02:48
razor: wstałem o 2
9 sty 04:00
john2: Pan w e−trapezie mówił, że punkty przecięcia z osiami, parzystość, nieparzystość, okresowość są tylko pomocnicze, choć należy te rzeczy też zbadać. Jednak jeśli np. licząc miejsca zerowe, wylądujesz z nierozwiązywalnym konwencjonalnymi metodami równaniem wielomianowym, po prostu pomijasz ten krok.
9 sty 14:32
Mila: rysunek f(x)=(x−1)2*(x+2) 1) D=R 2) miejsca zerowe f(x): (x−1)2*(x+2)=0⇔ x−1=0 lub x+2=0 x=1 lub x=−2 3) granice na krańcach dziedziny limx→−(x−1)2*(x+2)=− limx→(x−1)2*(x+2)= Asymptot poziomych brak. 4) asymptoty ukośne :
 (x−1)2*(x+2) 
limx→

=
 x 
 (x−1)2*(x+2) 
limx→−

=
 x 
asymptot ukośnych brak 5) Pochodna f'(x)=2*(x−1)*(x+2)+(x−1)2*1 f'(x)=(x−1)*(2x+4+x−1)=3*(x−1)*(x+1) 6) miejsca zerowe pochodnej f'(x)=0⇔ x−1=0 lub x+1=0 x=1 lub x=−1 kandydaci na ekstrema 7) zmiana znaku pochodnej f'(x)>0⇔x<−1 lub x>1 8) monotoniczność f(x) ↑dla x<−1 , f(x)↓dla x∊<−1,1>, f(x)↑dla x>1 x=−1 maksimum lokalne f(−1)=4, x=1 minimum lokalne f(1)=0 ========================= Wykres
9 sty 15:54
kyrtap: ja tak na dobrą sprawę obliczam Mila jeszcze drugą pochodna aby znaleźć punkt przegięcia no i sprawdzam parzystość funkcji emotka
9 sty 15:56
kyrtap: mam nadzieję że to co robię nie jest błędem
9 sty 15:56
Mila: Tak, trzeba to zrobić. Jeszcze trzeba napisać, gdzie funkcja wypukła, a gdzie wklęsła.
9 sty 16:09
kyrtap: wszystko piszę emotka
9 sty 16:10
kyrtap: a mam pytanie Mila? bo w szkole liceum pisało się że funkcja jest rosnąca lub malejąca na przedziale domkniętym a tutaj w książkach jest przedział otwarty gdy się liczy f'(x) >0 i f'(x) < 0 możesz to mi wyjaśnić?
9 sty 16:11
Mila: To kwestia umowy, zobacz jak podali na wykładzie, albo w aktualnym podręczniku. Ostatnio pytają w zbiorach o maksymalny przedział w którym funkcja jest np. rosnąca.
9 sty 16:36
kyrtap: W podręczniku monotoniczność funkcji jest podawana w przedziałach otwartych
9 sty 16:45
Mila: To pisz otwarte, mnie też uczono, że pisze się otwarte.
9 sty 16:55
kyrtap: ok emotka
9 sty 17:00
Gray: Cześć Mila, cześć kyrtap Jeżeli pytają o maksymalny przedział w którym funkcja jest np. rosnąca, to jeżeli jest rosnąca na [a,b] to należy napisać [a,b], a nie (a,b). W sensie długości przedziału, czy liczby elementów przedziały [a,b] i (a,b) są identyczne, ale w sensie inkluzji już nie, więc w tym sensie większy jest [a,b]. A rzecz jest bardzo prosta: przy pomocy pochodnej stwierdzamy, że f jest np. rosnąca na (a,b). Jeżeli wiemy, że f jest ciągła w a oraz w b, to f jest wówczas rosnąca na [a,b]. Jeżeli ciągłości nie ma, monotoniczność może się popsuć (ale nie musi). Wtedy należy granicę w punktach a oraz b porównać z wartością f(a) oraz f(b). Jeżeli f(a) jest mniejsza lub równa niż limx→a+f(x) to jest rosnąca na [a,b); jeżeli nie, to nie. Podobnie robimy z punktem b. W większości przypadków funkcja jest jednak ciągła, wtedy nie ma tej dyskusji.
9 sty 17:54
kyrtap: Gray mam pytanie podrzuciłbyś jakiś przykład w której funkcja jest nieciągła to bym przeanalizował to z tymi domknięciami emotka
9 sty 18:04
Gray: Podrzucę, ale to chwilę potrwa, bo księdza ma za chwilę... Chyba to dziś...
9 sty 18:06
kyrtap: ok powodzenia
9 sty 18:09
Gray: Dzięki. Na szybko, ale pamiętam, że miłe zadanie: zbadaj monotoniczność funkcji f(x) = [x+1]x + xx + x[x] + [x]x. Powiedzmy na przedziale (0,4), chociaż jak chcesz możesz powalczyć na x>0. Oczywiście [x] to cecha z x.
9 sty 18:13
Gray: Bardziej normalne podam później (jeżeli będziesz jeszcze chciał).
9 sty 18:14
kyrtap: będę emotka
9 sty 18:15
Mila: emotka
9 sty 18:44
Gray: Wyznacz największe przedziały monotoniczności funkcji f określonej wzorem:
 x2+2x, gdy x>1  
  1, gdy x=1  
f(x)= x/(x2+1), gdy x∊(−1,1)
  −x2−2x+1, gdy x≤−1 
Służę pomocą. To z 18:13 nie jest trudne (rozbij na przedziały), ale wymaga ostrożności w punktach x∊N.
9 sty 23:39
kyrtap: Dzięki wybacz ale jutro zabiorę się za to bo muszę jeszcze projekt zrobić dzisiaj
9 sty 23:44
Gray: Ja znam rozwiązanie; zadanie jest dla Ciebie, więc pośpiechu nie ma. Jedna rada − spróbuj rozwiązać bez rysowania wykresu − same rachunki i wnioski.
10 sty 00:02
kyrtap: mogę tabelkę pomocniczą zrobić? emotka
10 sty 00:17
Gray: Pozwalam. Ależ mam moc...
10 sty 00:26
kyrtap: moc nauczania
10 sty 00:42