Taylor
ds6: mam rozwinąć daną funkcję w szereg taylora.
do ilu tych składników, czy tych pochodnych mam liczyć, jest jakaś minimalna ilość?
7 sty 21:48
PW: Odpowiedź tkwi w założeniach twierdzenia.
7 sty 21:59
ds6: czyli do nieskończoności...?
7 sty 22:02
ds6: i czy np. jak mam funkcję ln(1+x), x=0 wystarczy że napiszę
| | 1 | | 1 | | 1 | |
ln(x+1)=x− |
| x2+ |
| x3− |
| x4 +... :? o to w ogóle chodzi? |
| | 2 | | 3 | | 4 | |
7 sty 22:10
PW: Nie wiem, na Twoim miejscu przeczytałbym założenia twierdzenia − przecież sens pytania polega
na tym "co liczymy", a nie "jak to się robi".
7 sty 22:11