Marshall:
x
2 + y
2 = 10
y =
√100−x2, po wyznaczeniu dziedziny x∊<−10,10>, ale intuicyjnie ograniczamy dziedzinę do
x∊(0,10), jako że mowa o długości oraz, zależy nam na tym, aby jednak ten trójkąt istniał,
dlatego wykluczamy 10 z dziedziny.
Czyli Pole (P) możemy uzależnić od zmiennej x.
P(x) = 0,5x
√100−x2 =
√25x2 − 0,25x4.
dP | | 1 | |
| (lub po prostu pochodna P'(x) ) = |
| * 50x − x3 |
dx | | 2 √25x2 − 0,25x4 | |
Wyznaczając dziedzinę otrzymujemy przedział x∊(−
∞,−10) suma (0,10), odrzucamy pierwszą część,
jako że mówimy o długości i otrzymujemy przedział, który wyszedł wcześniej.
Szukamy ekstremów, przyrównując pochodną do 0.
P(x) = 0 ⇔ 50x − x
3 = 0 ⇔ x∊{ −
√50. 0,
√50 }
Jedynie x =
√50 należy do dziedziny, w tymże punkcie też pochodna zmienia swój znak z plusa
na minus, a więc x ten daje maksimum lokalne dla funkcji oznaczającej pole.
P = 0,5 *
√50 *
√50 = 25
To moje pierwsze zadanie rozwiązane na tej stronie na poważnie, mam nadzieję, że wszystko w
porządku i że będę gościć tu cześciej.
pigor: .., niech
x,a=?== − szukane długości przyprostokątnych,
to P(x)=
12xa i a=
√102−x2 i x
2<10
2 ⇒
⇒
P(x)= 12x√100−x2 i
0< x<10 , no to pobaw się
w znalezienie ekstremum lokalnego (max) tej funkcji pola P. ...