Rozwiąż nierówność. arctg
Natalia: Hej, czy ktoś mógłby mnie wesprzeć w tym zadaniu?
arctg(2
x+8−4
x−7) < arctg 40
2
x+8−4
x−7 < 40 no chyba, że znak powinien być w drugą stronę?
2
x+8 − 2
2x−14 < 40
2
x=t
i tu zaczynają się schody, tzn liczby z kosmosu, na prawdę nie da się ich uniknąć?
−t
2 + 4194304t − 655360 < 0
Δ=17 592 186 044 416 − 2 621 440 = 17 592 183 422 976
√Δ = 512
√67 108 854
serio muszę operować na takich liczbach? może coś robię źle od początku? help
3 sty 14:30
Eve: masz wynik tego zadania, bo sie troche w tych potęgach zaplatalam
3 sty 14:38
razor: niestety ale wychodzą takie duże liczby
3 sty 14:40
Natalia: nie mam wyniku, dlatego nie wiem czy idę w dobrą stronę
no ale trudno, widocznie tak ma być
mam tylko pytanie czy znak nierówności nie powinien zmienić kierunku?
3 sty 14:42
razor: arctgx jest funkcją rosnąca więc nie powinien
3 sty 14:43
Natalia: dziękuję
3 sty 14:46
Natalia: źle przepisałam
ma być arcctg
3 sty 14:47
pigor: .., no to zmieniasz zwrot nierówności bo malejąca y=arcctgx,
a może jeszcze coś nie tak przepisałaś, że takie duże ...
3 sty 15:10
Natalia: Nie nie, wszystkie działania są ok, tylko zgubiłam c przy arcctg
3 sty 21:23