matematykaszkolna.pl
pochodna Robert:
 5x−1 
ln

=
 3x+2 
31 gru 12:01
J:
 3x+2 
...funkcja złożona ... f'(x) =

*(U)' .... gdzie U to liczba logarytmowana ...
 5x−1 
31 gru 12:04
Robert:
 5x−1 13 
1/

*

 3x+2  (3x+2)2 
31 gru 12:05
Robert:
13 

tak?
(5x−1)(3x+2) 
31 gru 12:08
J: ... tak, tylko pierwszy ułamek jest odwrotny ...i możesz skrócić ...
31 gru 12:08
Robert: a to? ln 3sinx
31 gru 12:12
J:
 1 
..podobnie .. =

*[(sinx)1/3]' .... potrafisz policzyć ostatnią pochodną ...?
 3sinx 
 1 11 1 
albo prościej ... = [

lnsinx]' =


*cosx =

ctgx
 3 3sinx 3 
31 gru 12:18
Robert: wyszło mi coś takiego: 13sinx 23 to jest w potędze * cosx/3sinx
31 gru 12:22
J:
 1 1 1 
..pierwszy sposób =

*

(sinx)−2/3*cosx =

ctgx ...
 (sinx)1/3 3 3 
31 gru 12:25
J: ..Twój wynik po przekształceniu daje to samo ...emotka
 1 1cosx 1 

(sinx)−2/3*(sinx)−1/3cosx =


=

ctgx ...
 3 3sinx 3 
31 gru 12:28
Robert: czyli ok jest?
31 gru 12:30
J: tak .. i zauważ,że drugi sposób jest prostszy ...
31 gru 12:31
Robert: 2edox +sinx
31 gru 12:38
Robert:
edox+cosx 

2edox+sinx 
31 gru 12:38
Robert: tak mi wytchodzi
31 gru 12:39
J: pochodna banalna ....emotka
31 gru 12:39
J: ..dobrze...
31 gru 12:40
Robert: w odpowiedziach nie ma tej 2
31 gru 12:43
J: ..racja .. przeoczyłem ... ta dwójka się skraca z licznikiem ...
31 gru 12:45
Robert: z tą 2 która jest przed pierwiatkiem na początku?
31 gru 12:46
J: tak ... [2*f(x)]' = 2*[f(x)]' ..
31 gru 12:47
Robert: własnie emotka
31 gru 12:50
Robert: nie moge sobie poradzic..(1+sin2x)4
31 gru 13:03
J: znowu banał ... = 4(1 + sin2x)3*(1 + sin2x)' = ...
31 gru 13:04
Robert: nie wiem
31 gru 13:06
J: (1 + sin2x)' = 2sinxcosx = sin2x ..
31 gru 13:07
Robert: dlaczego z tego wychodzi 2sinxcox?
31 gru 13:08
J: to funkcja złożona ...[(sinx)2]' = 2(sinx)1*[pochodna f. wewnętrznej] ..
31 gru 13:11
Robert: już wiememotka 8(1+ sin2 x ) sinxcosx
31 gru 13:15
Robert: no i do 3 nawiasemotka
31 gru 13:16
J: nie ... = 4sin2x(1+sin2x)3 .. i na koniec wskazówka: https://matematykaszkolna.pl/forum/271920.html
31 gru 13:18
Robert: a mi sie zgadza moja odpowiedz..
31 gru 13:22
Robert: 2x−sinxcos3x
31 gru 13:23
Robert: :(
31 gru 13:23
J: widzę,że oprócz matematyki, jeszcze wielu rzeczy nie "łapiesz" ...
31 gru 13:25
Lukas:
31 gru 13:29
Robert: tzn?
31 gru 13:33
J: pomogę Ci jeszcze raz ... choć na to nie zasługujesz ...
 1 
[f(x)]' =

*[f(x)]'
 2f(x) 
(2x − sinxcos3x)' = 2 − [cosx*cos3x +sinx*3cos2x(−sinx)] ...
31 gru 13:42
5-latek: Robert w takim dniu pytasz sie tzn?
31 gru 13:44
J: Cześć małolat ....emotka
31 gru 13:45
Robert: dzięki, ale nie musisz pomagac jesli nie chcesz albo nie masz czasu. ja wiem ze mało potrafię i sory ale nie rozumiem was o co chodzi
31 gru 13:48
J: gdybym nie chciał, to bym tego nie robił ... wreszcie coś załapałeś ...
31 gru 13:50
Robert: dzieki ze to robisz
31 gru 13:51
5-latek: Witaj J emotka
31 gru 13:51
J: to teraz pytaj ...co jest niejasne w ostatniej pochodnej ..?
31 gru 13:52
Robert: cos4x −sin2x *3cos2x
31 gru 13:53
J: ... to tylko fragment całej pochodnej ...
31 gru 13:55
Robert:
 1 
2− to co napisałem/

 22x−sinxcos3x 
31 gru 14:02
Robert: znowu cos sie nie zgadza z licznikiem..
31 gru 14:04
J: ...tylko uważaj na znaki w liczniku ...
31 gru 14:04
Robert: to jak powinno byc wg Ciebie?
31 gru 14:13
J: licznik: 2 − cos4x + 3sin2xcos2x ... i można jeszcze wyłaczyć cos2x przed nawias ..
31 gru 14:17
J:
 3 
... albo: 2 − cos4x +

(sin2x)2 ...
 4 
31 gru 14:19
Robert: twoja odpowiedz sie zgadza a co jest nie tak z tym licznikiem co ja napisałem
31 gru 14:19
J: .. .nie zmieniłeś znaku ... 2 − ( a − b) = 2 − a + b ..
31 gru 14:20
Robert: racjaemotka
31 gru 14:25