29 gru 15:06
jakubs: Zacznijmy od tego, że mamy tutaj do czynienia z symbolem nieoznaczonym [1
∞].
| | n2+2−4n−1 | |
limn→∞ ( |
| )(n2+n)/2 |
| | n2+2 | |
| | −4n−1 | |
limn→∞ (1+ |
| )(n2+n)/2 |
| | n2+2 | |
wiesz co dalej zrobić ?
29 gru 15:11
pikon: zrobiłbym to tak:
limn→∞ (1 + −4n−1n2+2)n2+2
29 gru 15:25
pikon: nie wiem dlaczego wzór się posypał...
| | n2 + n | |
(e−4n−1)n2 + 2 * |
| |
| | n2 + 2 | |
29 gru 15:28
pikon: Ach poknociłem...
mnożymy przez odwrotność i wychodzi 0. Podnosimy e
−4n−1 do potęgi 0 i wiemy, że ciąg zbiega
do 0.
tak?
29 gru 15:40
Gray: Znowu to samo... Tak długo jak masz n, nie ma prawa pojawić się "e", które jest osiągane
dopiero w granicy (tj. gdy n staje się nieskończonością).
29 gru 15:58