granice de'hospitala
magda: witajcie, prosze o pomoc w granicy
27 gru 21:10
jakubs: a x do czego sobie dąży ? do szczęścia ?
27 gru 21:11
magda: x→π2
27 gru 21:12
jakubs: | | 1 | |
limx→π2+ tgx* |
| = [−∞]*[+∞] = −∞ |
| | x−π2 | |
| | 1 | |
limx→π2− tgx* |
| = [+∞]*[−∞] = −∞ |
| | x−π2 | |
Zatem granica to −
∞.
27 gru 21:25
pigor: ..., widzę to tak :
lim
x→π2 (tgx)
1/(x−π2 = lim
x→π2 e
ln(tgx)1/(x−π2 =
= lim
x→π2 e
1x−π/2ln(tgx)= e
10*ln(∞)= e
∞0= e
∞ =
∞.
27 gru 21:39
jakubs: Nie widziałem, tam potęgowania, a cały sekret był w tym "("
27 gru 21:53
magda: sekret polega na tym ze powinno wyjsc e2
27 gru 23:23
magda: i trzeba skorzystać z de l hospitala
27 gru 23:24
magda: lim x→π2 e 1x−π/2ln(tgx) do tego doszłam, potem jest problem
27 gru 23:25
Mila:
To żle przepisałaś treść zadanai , bo granica lewostronna to 0 .
27 gru 23:36
magda: dobrze to jest tg(x) do potęgi 1/ x− pi/2
28 gru 01:26