ciagi
filipooo: ok wydaje mi sie ze zadanie robei dobrze, ale zacialem sie w obliczeniach. brakuje mi pomyslu
co dalej.
mam sume wyrazow pocztkowych
sn=4(5n−1)
mam uzasadnić ze jest to ciąg geometryczny.
tak więc wyznaczyłem an i an+1 ale wychodzi mi działanie
q=u{(5n+1−1)−(5n − 1)} {(5n−1) − (5n−1−1)} ( nie zrobilem z tego ulamka bo nic wtedy
nie widac).
i nie wiem co dalej. czy mozna jakos to sprytnie obliczayc. czy wgl zle
8 gru 14:19
J:
spróbuj: an+1 − an = ...
8 gru 14:29
J:
.... nie doczytałem ... to nie dowodzi,że ciąg jest geometryczny ....
8 gru 14:34
filipooo: ja dziele an+1 przez an i w geomtrycznym powinno mi wyjsc wynik niezalezny od n
8 gru 14:36
pigor: ...,
an= S
n+1−S
n= 4(5*5
n−1) − 4(5
n−1)= 4(5*5
n−1−*5
n+1)=
16*5n,
| | an+1 | |
to an+1=16*5*5n, zatem |
| = 5= const. − iloraz c.g . ... |
| | an | |
8 gru 14:43