1 gru 20:52
pigor: ... jak dla mnie to przede wszystkim ... bez głowy, delikatnie mówiąc
i jak sądzę, takie coś skutecznie odrzuca od matematyki, no np. :
|3x−4|= x2−2x+2 ⇔ |3x−4|= x
2−2x+1+1 ⇔ |3x−4|= (x−1)
2+1 ≥ 0 dla x∊R ,
zatem dane równanie jest ⇔ 3x−4= −(x
2−2x+2) v 3x−4= x
2−2x+2 ⇔
⇔ x
2+x−2= 0 v x
2−5x+6= 0 ⇔ (x+2)(x−1)= 0 v (x−2)(x−3)=0 ⇔
x∊{−2,1,2,3} .
1 gru 21:53
PW: pigor, może nie tyle "bez głowy", co wpadł w pułapkę "rozbijania na przedziały", czyli
zastosował metodę, która wielu ludziom jawi się jako jedyna słuszna.
1 gru 21:59
Janek: Dziękuję PW za zrozumienie. Siedzę po pół dnia nad matematyką i moja koncentracja jest na
naprawdę niskim poziomie...dlatego Was pytam...jestem dopiero w technikum i jeszcze dużo
przede mną więc proszę o wyrozumiałość.
1 gru 22:08