nierównośc niewymierna sase:

	1		2
Mam nierówność		≥		. Rozwiązałem przykład, mam miejsca zerowe i są one dobre
	x−2		x

jednak przy każdym przykładzie źle rysuje wykres, co wiąże się z podaniem złego wyniku. Mógłby mi ktoś wytłumaczyć na tym przykłądzie jak narysować ten wykres? Za każdym razem się mylę, czy ma się on zaczynać z góry czy z dołu osi x...

sase: pomoże ktoś?

sase: ?

Blue: jeśli chodzi o wielomiany, to patrzysz na x z najwyższą potęgą i jak jest na minusie, to zaczynasz pod osią OX, a jak na plusie, to nad osią OX

Blue: no i zaczynasz rysować od prawej

sase: to w tym wypadku doszedłem do postaci (−x+4)(x²−2x)≥0 i jakbym wziął znak od x² to musiałbym zacząć od góry a to nie zgadzało by sie z wynikiem

sase: ?

PW: (−x+4)(x−2)x ≥0 x(x−2)(x−4) ≤ 0 Nie musisz nic rysować. Miejsca zerowe 0, 2 i 4 dzielą oś na 4 podzbiory. W każdym z tych podzbiorów każdy z tych czynników jest albo ujemny, albo dodatni (nieujemny). Iloczyn trzech czynników jest ujemny, gdy wszystkie trzy są ujemne, albo gdy jeden jest ujemny i dwa dodatnie. Na pewno wszystkie trzy są ujemne, gdy x<0 (kawałek rozwiązania już mamy) A gdzie dwa są dodatnie i jeden ujemny? Potem dołączyć krańce przedziałów (bo tam ma miejse równość).