nierówności trójkąta
Michał:

uzasadnij, że suma długości przekątnych dowolnego czworokąta wypukłego jest większa od połowy
obwodu
Wydaje mi się że wynika to z nierownosci w trojkacie : długosz najdluzszego boku < suma
dlugosci krotszych bokow, czyli :
e < a+d i e < b +c f < a+b i f <c+d
| ⎧ | 2e < a +b+c+d | |
| ⎩ | 2f < a+b+c+d |
|
2(e+f) < 2(a+b+c+d)
Nie wiem co dalejj zrobić ...
pigor: .., twoje nierówności w porządku i wykazałeś, że
e+f< a+b+c+d
czyli suma przekątnych czworokąta jest jest mniejsza od jego obwodu, a my
mamy wykazać, że ta suma jest większa od jego obwodu, no to aby
wykorzystać twój rysunek niech punkt przecięcia przekątnych e i f dzieli je
tak: e na części x i e−x, zaś f na y i f−y, więc z nierówności trójkąta na tym
rysunku masz układ 4−ech nierówności np. taki :
−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−−
x+y >c i y+e−x >b i e−x+f−y >a i f−y+x >d /+ stronami ⇒
x+y+y+e−x+e−x+t−y+f−y+x > c+b+a+d ⇔ 2(e+f) > a+b+c+d ⇔
⇔
e+f > 12(a+b+c+d) ..., c.n.w.