matematykaszkolna.pl
kokok zombi: Moje zadanie z kolokwium, którego nie rozwiązałem: Oblicz
 1 
limn→ n∑

 (n+k)2k 
Suma oczywiście 0 do n.
5 lis 11:04
zombi: podbitka
5 lis 21:14
zombi: gh
6 lis 22:53
Saizou : a ta suma jest po n czy po k ?
6 lis 23:32
zombi: k się zmienia
6 lis 23:33
Godzio: I co, nie wpadłeś na łatwy sposób rozwiązania ? Za pomocą całki bardzo łatwo się robi
7 lis 00:13
Gray: Można zauważyć, że dla k∊{1,....,n}: (n+1)21≤(n+k)2k ≤(n+n)2n Stąd:
n2 n 


+
(n+n)2n (n+1)21 
 n n n2 
+

+...+


 (n+2)22 (n+n)2n (n+1)21 
Ciągi ograniczające z dołu i z góry zbiegają do 1, więc z tw. o trzech ciągach również to co w środku zbiega do 1. To w środku to Twoja granica.
7 lis 08:26
Gray: Nie zauważyłem, że suma jest od 0; nic to nie zmienia, bo dla k∊{0,...,n} n2 ≤ (n+k)2k ≤ (n+n)2n
7 lis 08:28
zombi: Nie wpadłem na szacowanie, a całką nie dostałbym punktów : (
7 lis 12:03
Gray: Bywa...
7 lis 12:55
kochanus_niepospolitus: Gray −−− granicą nie jest 1
 1 1 
Jest

.... a u ciebie coś źle z tym oszacowaniem jest bo wychodzą granice

−−− 1
 2 4 
7 lis 13:29
zombi: 1/2 mi wyszło dolne szacowanie za co dostałem część punktów, ale z góry nie wiedziałem jak.
7 lis 20:21
Gray: Wracając do wpisu z 12:55: bywa i tak, że Gray się myli emotka Dzięki za zwrócenie uwagi.
7 lis 21:41
Mila: Czy Dorian?
7 lis 21:42
Gray: emotka
8 lis 08:57
Gray: Czy ktoś widzie te oszacowania? Nie siedziałem nad nimi, ale wydaje mi się, że ich nie widzę. A nie lubię niedomówień emotka
8 lis 21:06