Dowód, kresy
Adrian: witam.
mam udowodnic, ze sup(−A) = −infA.
zrobilem to w dosyc prosty sposob:
narysowalem dowolny zbior niejednoelementowy A (przedzial) na osi X gdzie zazcyna sie od b a
konczy na a. czyli sup(A)=a, oraz inf(A)=b.
nastepnie wyrysowalem przedzial −A w sposob taki, ze nowa os i nowy przedzial jest taki sam
tylko zamiast a jest −a oraz zamiast b jest −b i oczywiscie os X biegnie teraz w lewa strone,
tak aby wszystko sie zgadzalo. wiec z tego rysunku wywnioskwoac mozna ze sup(−A)=−b oraz, ze
inf(−A)=−a.
a z tego juz wychodzi, ze sup(−A)= −infA bo −infA=−b.
Na koniec pokazac, ze zachdozi tez w zbiorze jednoelementowym co juz nie wymaga zbyt wiele.
Czy ten dowod wykonany jest poprawnie i jezeli pojawilby sie na kolokwium czy bylby uznany ?
1 lis 23:13
Saizou :
a może bez rysowania
∀x∊A ∃x∊ℛ z ≤ x , zatem
z ≤ x /−x
z−x≤x−x=0
−x≤−z
Zbiór −A jest ograniczony z góry czyli istnieje kres górny zbioru −A, sup−A=z
dla dowolnego x∊A; −x≤z czyli x≥−z
−z jest ograniczeniem dolnym zbioru A
wybierzmy sobie takie z1 że x≥z1 i jest to ograniczenie dolne zbioru A
−x≤−z1 ograniczenie górne zbioru A
z ≤ z1
−z≥z1 stąd −z jest największym ograniczeniem dolnym, wówczas −z=infA; z=−infA
czyli −infA=sup(−A)
1 lis 23:29
b.: > narysowalem dowolny zbior niejednoelementowy A (przedzial) na osi X gdzie zazcyna sie od b a
konczy na a.
Niestety, to nie jest dowolny zbiór niejednoelementowy; taki dowód nie jest poprawny.
Saizou: Twój dowód jest mało czytelny, ale mam wrażenie, że pokazujesz tylko nierówność.
1 lis 23:42
Adrian: dziekuje. mam tez rozwiazany ten dowod w dosyc podobny sposob, ale szczerze jakos on mi nie
lezy. i probowalem znalezc latwiejsza metode.
czyli myslisz, ze rysunki moglyby sie nie spodobac?
1 lis 23:44
Adrian: eh, n ofaktycznie jest wiecej mozliwosci DOWOLNEGO zbioru niejednoelementowego. : /
ale krucze jakby np. zbior byl w calkowitych to dzilaloby to w dokladnie ten sam sposob, czyz
nie ?
1 lis 23:45