matematykaszkolna.pl
rozłożyć na czynniki stopnia pierwszego i nierozkładalne stopnia drugiego wacuś: Rozłożyć na czynniki stopnia pierwszego i nierozkładalne stopnia drugiego następujący wielomian: x4−x3+2x2+x+3
1 lis 20:50
wacuś: Może chociaż jakaś drobna podpowiedź?
1 lis 23:09
Eta: (x2+x+1)(x2−2x+3)
1 lis 23:17
bezendu: Ja to widzę tak:
 1−3i 1+3i 
(x−1+2i)(x−1−2i)(x+

)(x+

)
 2 2 
emotka
1 lis 23:27
Eta: emotka
1 lis 23:35
Mila: x4−x3+2x2+x+3=(x2+bx+c)*(x2+dx+e) c*e=3 rozważ opcję 1*3 wymnóż z prawej , uporządkuj i porównaj współczynniki wielomianów
1 lis 23:41
wacuś: Interesują mnie tutaj sposoby dojścia do tego rozwiązania. Czy metoda podana przez Mila jest jedyną?
2 lis 00:54
wacuś: Ponawiam prośbę o odpowiedź.
2 lis 14:37
ICSP: Możesz rozwiązać równanie x4 − x3 + 2x2 + x + 3 = 0 emotka
2 lis 14:48
Kacper: Nie potrzebne wcale pierwiastki zespolone. To nie jest zgodne z poleceniem emotka
2 lis 14:49
wacuś: No tak, tylko mamy tutaj parzystą potęgę przy najwyższym współczynniku czyli istnieje możliwość, że ten wielomian nie ma pierwiastków (co ma miejsce w tym konkretnym przypadku). Startujemy z punktu kiedy jeszcze to nie jest wiadome, przeliczamy wartości dla dzielników wyrazu wolnego (tu na szczęście jest to wykonalne w rozsądnym czasie bo wyraz wolny to 3, gorzej by było w przypadku 56 lub podobnego). Po tych obliczeniach już wiadomo, ze jedyna postać jaką można uzyskać to dwa równania kwadratowe bo żaden z dzielników wyrazu wolnego nie zeruje wartości wielomianu. Tutaj jest moje pytanie − jak najprościej dojść do tych dwóch równań kwadratowych? Mila podał/a układ równań, które po spisaniu nie wyglądają na trywialne. Czy da się to więc zrobić jakoś prościej?
2 lis 15:05
ICSP: Sposób Mili zdecydowanie najprostszy. Jeśli bardzo chcesz mogę Ci pokazać dużo bardziej skomplikowany sposób.
2 lis 15:25
Mila: Po ustaleniu, że nie możesz wyznaczyc pierwiastka : x4−x3+2x2+x+3= =(x2+bx+1)*(x2+dx+3)= =x4+x3*d+3x2+bx3+bdx2+3bx+x2+dx+3= porządkuję: =x4+x3*(d+b)+x2*(bd+3+1)+x*(3b+d)+3 stąd: b+d=−1 /*(−1) bd+4=2 3b+d=1 ⇔ −b−d=1 3b+d=1⇔b=1, d=−2 spr. || równania 1*(−2)+4=2 ⇔ x4−x3+2x2+x+3=(x2+x+1)*(x2−2x+3)
2 lis 17:25
Eta: −x3= x3−2x3 , 0*x2= x2−2x2+3x2 , x= −2x+3x (x4+x3+x2)+(−2x3−2x2−2x)+(3x2+3x+3)= x2(x2+x+1) −2x(x2+x+1) +3(x2+x+1)=............
2 lis 17:33
wacuś: Dziękuję bardzo za wyczerpujące odpowiedzi emotka
2 lis 18:44
Mila: emotka
2 lis 18:45