d
algebra: Niech (G, ·) bedzie grupa z elementem neutralnym e taka, ze a2 = e dla kazdego a ∈ G.
Pokazac, ze G jest grupa abelowa.
Nie wiem czy w ogóle zabierać się za to. Nic nie rozumiem. Chyba trudne to jest zadanie ?
Wiem tyle,że grupa zbiór G z działaniem · jest grupą, gdy:
1.Działanie · jest łączne
2.Działanie · ma element neutralny
3.Każdy element do G jest odwracalny
4.Jeśli ponadto działanie · jest przemienne to grupę G nazywamy przemienną lub abelową.
30 paź 21:20
algebra: ?
30 paź 21:37
WueR:
Czy to dzialanie wewnetrzne oznacza zwykle mnozenie?
30 paź 22:05
Saizou :
WueR raczej nie, bo elementem neutralnym mnożenia jest 1

musisz tylko pokazać przemienność, bo zakładasz że (G,•) jest grupą
30 paź 22:09
Gray: Jeżeli nic nie rozumiesz to faktycznie może być trudne

Trzeba pokazać, że ab=ba dla dowolnych elementów a,b∊G. Kropka to dowolne działanie
(niekoniecznie mnożenie, tak?).
Ponieważ ab∊G (bo działanie jest wewnętrzne) to, na podstawie treści, ab ab = e.
Jeżeli "pomnożysz" to równanie przez a z lewej strony oraz przez b z prawej, otrzymasz:
aab abb = aeb
Ale aa=e, bb=e, aeb=ab (bo e − element neutralny), zatem:
e b a e = a b. Czyli b a = a b.
Koniec.
30 paź 22:13
algebra: to pod a można i b podstawić ? Bo skąd te b jak było że tylko a ∊ G
6 lis 14:46
Gray: Nie było, że tylko dla a. Było: a2=e dla każdego a∊G. Biorąc a,b∊G wiemy, że ab∊G bo działanie
jest wewnętrzne. To pozwala wnioskować, że (ab)(ab) = e.
6 lis 14:49
algebra: Ja znalazłem u siebie takie rozwiązanie:
Dla dowolnych a,b ∊ G mamy:
(ba)2 = e = a2 = b2
Zatem ab = eabe = b2aba2 = n(ba)2 = bea = ba,
czyli grupa G jest abelowa.
Mam kilka pytań do tego:
1.Skąd b ? Jak w zadaniu było tylko, że a ∊ G
2.Dlaczego (ba)2 to to samo co a2 lub b2 ?
3.Dlaczego ab = eabe ? Skąd te e z lewej i z prawej ?
Dzięki
6 lis 14:56
algebra: ?
6 lis 15:21
WueR:
Bierzemy b∊G. Zapis jest czesto pomijany, bo jest to dosc oczywiste, ze jezeli udowadniamy, ze
ab=ba, tzn. grupa jest abelowa, to bierzemy zarowno a jak i b ze zbioru G.
Dzialanie jest wewnetrzne, wiec takze ab ∊ G. Ale dla kazdego elementu z G (w tym i ab) mamy,
ze jego kwadrat jest rowny elementowi neutralnemu, stad rowniez (ab)2 = e. (ba)2 to to samo,
co a2 lub b2, bo (ba)2=e, a2=e, b2=e.
Moze ten dowod bedzie dla Ciebie latwiejszy:
(G,·) jest grupa, wiec ∀a∊G∃a−1∊G: a·a−1=e. Stad a·a−1=e=a2, wiec a·a−1 = a2.
Mnozymy lewostronnie przez a−1 i otrzymujemy (a−1·a)·a−1 = (a−1·a)·a, redukujac
dostajemy a=a−1, wiec dalej: b·a = (b·a)−1 = a−1·b−1 = a·b.
6 lis 16:16
algebra: już zaczynam rozumieć,
tylko skąd ab = eabe
skąd te e ?
6 lis 22:24
Saizou : e to element neutralny mnożenia, wiec możemy go sobie powtórzyć nieskończenie wiele razy
6 lis 22:25
algebra: aha dzięki
6 lis 22:38