Misiaczki ktoś pomoże ? Encepence: √3x+1 − √x+4 = 1

Encepence: Podnosząc do kwadratu i zakładając oczywiscie biąrac pod uwage dziedzine wychodzi mi 3x+1−x+4 =1 2x+5=1 x=3 a powinno wyjść x=5

Eta: (a−b)²= a²−2ab+b² A Ty jak podnosisz do kwadratu ? odp: to x= {0, 5}

5-latek: Po wyznaczeniu dziedziny majac takie rownanie najlepiej jest pozostawic jedno wyraznie z pierwiastkiem po lewej stronie a drugie przeniesc na prawa wiec bedzie tak √3x+1=1+√x+4 i teraz podnosic obie strony do potegi drugiej tak zaleca robic prof . Krysicki w swojej ksiazce X_sy i Y_ki

PW: A to dlatego, że w tym równaniu lewa strona bywa ujemna − podniesienie do kwadratu stronami może wprowadzić "obce pierwiastki", co się i stało: zero nie jest rozwiązaniem. Przy takiej metodzie konieczne jest sprawdzenie rozwiązań (a właściwie "kandydatów na rozwiązania").

Encepence: Nie rozumiem chyba , mógł by mi ktoś to rozpisać ?

Eta: Racja x=0 −−− nie jest rozwiązaniem

Eta: 1−2= −1 (a ja obliczyłam 1−2=1

Eta: Pora odpocząć idę na ..........

5-latek: Dobry wieczor Eta Idziesz zrobic kisiel ?

Eta: Witaj "małolatku" Dzisiaj już był kisiel, a teraz dobra herbatka z rumem

Encepence: Nie kiśle tylko moje zadanie

5-latek: Ja robilem dzisiaj kisiel z firmy ARO . Niedobre sa te kisle Juz lepszse sa z Netto . Tez bym sie napil takiej herbatki ale nawet piwa nie moge wypic

Encepence: Dobra , rozumiem już gdzie był błąd , mi chyba też przyd sie ta herbatka

Encepence: Jednak nie bo wyszło mi ze x=0 :C

Encepence: 5−latek pomocy :x

Eta:

	1
x≥ −
	3

√3x+1=√x+4+1 /² 3x+1= x+4+2√x+4+1 ⇒ 2x−4=2√x+4 /:2 (x−2)²= x+4 ⇒x²−5x=0 x(x−5)=0 x= 0 v x=5 Sprawdzamy: dla x=0 L=1−2=−1 ≠P dla x=5 L= 4− 3=1 =P odp: x=5

Encepence: Dzięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęękujeeeeeeeeeeee

Eta: Oooooooooooooooooo