nierówność niewymierna
dziadekleśny: Nie rozumiem czemu niewymierności niewymierne mnożymy przez potęgę mianownika, tzn. widzę w tym
logikę i potrafię liczyć (

) ale jakoś tak ciężko mi to sobie wyobrazić (ten krok w którym
dokonujemy mnożenia). Mógłby ktoś napisać czemu tak jest?
18 paź 10:12
dziadekleśny: NERÓWNOŚC WYMIERNA*
18 paź 10:12
===:
niewymierności niewymierne ... a masło maślane
18 paź 10:13
dziadekleśny: bosh poprawiłem już rano jest
18 paź 10:14
===:
i nie słyszałem o mnożeniu przez potęgę
Chyba jeszcze śpisz −
18 paź 10:14
===:
... może zapisz przykład
18 paź 10:15
18 paź 10:17
Metis: Zastrzegasz że wyrażenie przez które mnożysz obie strony nierówności jest nieujemne. Jeżeli
jest nieujemne to nie zmieniasz znaku nierówności...
18 paź 10:21
dziadekleśny: Achaa OK dobra wszystko jasne
18 paź 10:22
===:
proste jak budowa cepa −

Przez mianownik (typu 3x+2) pomnożyć nie możesz bo nie wiesz co ze znakiem
a przez (3x+2)
2 możesz ... bo to test zawsze dodatnie.
Jeśli taki sposób Ci nie pasi to zamieniaj iloraz na iloczyn ... będzie to samo −
18 paź 10:23
5-latek: I wszyscy musza ten jęzor ogladac
18 paź 10:29