granice funkcji
Kuba: Ktoś potrafi policzyc granice tej funkcji

?
f(x)=x
2* e
−x
16 paź 20:59
J :
.... a gdzie ma być ta granca ..?
16 paź 21:00
Godzio :
A x do czego dąży?
16 paź 21:01
J :
...jeśli: x → ∞ , to granica = 0
16 paź 21:03
Kuba: w tym sedno ze nie ma napisane do czego dazy, peweni do +∞
16 paź 21:03
Kuba: i jak to policzyc po prostu podstawiac? ze ∞2 to nieskonczonosc a e−∞ to ile daje?
16 paź 21:07
Kuba: czy jaki jest tok rozumowania na takie przyklady?
16 paź 21:08