nierównosc
asdf: √(5−x)+√(5+x)≥4
14 paź 13:19
J:
... podnieś obustronnie do kwadratu ...
14 paź 13:35
asdf: jak podniose do kwadratu do mi wyjdzie 2√5−x*√5+x +10 ≥16
i potem x1=2 a x2 = 8 tyle ze w odpowiedziacgh pisze ze wynikiem jest −4 i 4
14 paź 13:40
asdf: toznaczy x∊<−4,4>
14 paź 13:42
J:
...żle liczysz...
14 paź 14:01
asdf: ok juz mam znalzalem blad
14 paź 14:07
tyje: 

mi wyszło tak, wie ktoś co robię źle?
√5−x +
√5+x ≥ 4
(
√5−x +
√5+x)
2 ≥ 16
(
√5−x)
2 + 2(
√5−x *
√5+x) + (
√5+x)
2 ≥ 16
5 − x + 2(
√(5−x)*(5+x)) + 5 + x ≥ 16
5 − x + 2(
√25 + 5x − 5x − x2) + 5 + x ≥ 16
5 − x + 2(
√25 + x2) + 5 + x ≥ 16
5 − x + 2(
√5 + x) + 5 + x ≥ 16
5 − x + 10 + 2x + 5 + x ≥ 16
20 − 2x ≥ 16
10 − x ≥ 8
−x ≤ − 2
x ≤ 2
14 paź 14:48
J:
dużo błędów ... ( a+b)(a−b) = a2 − b2 ... i masakra: √25 − x2 = √5 −x ..? (koszmar)
14 paź 14:54
tyje: to drugie akurat mam dobrze tylko źle wpisałem
w 7 linijce powinno być :
5 − x + 2(5 + x) + 5 + x ≥ 16
14 paź 15:03
J: czy Ty się dobrze czujesz ? ...√25 + x2 = 5 + x ... człowieku ,zastanów się...
14 paź 15:11
tyje: ? a jak
14 paź 15:24
J:
...nijak ... zostawiasz z lewej strony pierwiastek i podnosisz znowu obie strony do kwadratu...
14 paź 15:36
tyje: aha no rzeczywiście
14 paź 15:47