granica
tyu:
cześć,
przykład z książki, ale nie za bardzo rozumiem początku
Wykaż, że nie istnieje granica funkcji
| | x | |
y= |
| w punkcie x0=0 |
| | x + 2IxI | |
| | x | |
Poniżej jest napisane, że "y= |
| jest określona w dowolnym sąsiedztwie S(0). W |
| | x + 2IxI | |
samym punkcie 0 funkcja nie jest określona".
Czy to znaczy, ze dziedzina funkcji jest x∊R / {0} i to jest to sąsiedztwo.

Bo promień
sąsiedztwa jest dowolny ?
Czytałem sobie na temat sąsiedztwa, ale jest to dopiero nowe zagadnienie, więc staram się to
sobie jakoś poukładać w głowie.
12 paź 18:44
zagubiona: dziedzina funkcji to wszystkie liczby rzeczywiste z wyjątkiem zera, inaczej dopuszczałbyś
możliwość dzielenia przez zero (podstaw, to zobaczysz), ale już zero z "hakiem" 0,0001, albo
0,000000...01 itd możesz tam wstawić, bo nie będziesz dzielić przez zero − to jest to
sąsiedztwo.
12 paź 18:47
tyu: wiem, że przez zero nie dzielimy, ale w tym przypadku sąsiedztwo to dziedzina
12 paź 18:52
tyu: dzięki za pomoc.
12 paź 18:54