uprość wyrażenie a: √2x+2√2x−1−√2x−2√2x−1

Kacper: zwiń w kwadraty

a: tzn a²−b²?

Kacper: to jest kwadrat wyrażenia?

daras: to nie konkurs w łapaniu pcheł

Patryk: √a=a^0,5

a: nie rozumiem..

a: co to znaczy zwinąć w kwadraty?

Kacper: x²+2x+1=(x+1)²

a: no ale jak mam to zastosować do tego zadania? nie widzę tego..

daras: nie da się tak, bo są dwa "−"

a: no więc jak to zrobić?

a: no k**** dzięki za pomoc

daras: mówiłem, ze to nie pcheł łapanie..trzeba pomyśleć a na to trseba czasu,przerwa na kolację

PW: (1 + √2x−1)² = 1 + 2√2x−1 + 2x −1 = 2x + 2√2x−1

5-latek: PW A czy mozma bedzie w tym przykladzie podstawic t=2√2x−1 i poniesz to cale wyrazenie do kwadratu?

PW: Nie warto, to nie jest równanie. Po prostu to co pod pierwiastkami przekształcić tak jak o 19:28 (czytane od lewej do prawej).

5-latek: Dziekuje